Wysłuchałam wczoraj z dużym zainteresowaniem wykładu prof. Chodakiewicza (https://youtu.be/ToZN0A--FV8 - wszystkim polecam!). Wykład poprzedza wstęp o nastawieniu Polaków, będącym traumą po klęskach i zaborach, a mianowicie o braku umiejętności zadawania pytań wprost. No to może ja je zadam (ktoś musi), na kanwie wczorajszej afery z Rostowskim, w ramach przesłuchań w sprawie Amber Gold.
Mówiąc właśnie wprost - gołym okiem widać, że instytucje sprawujące kontrolę, zwłaszcza te najniżej, czyli urzędy skarbowe – miały po prostu związane ręce. Wobec zaplątania się synalka premiera w interesy Marcina P. (Plichty) wiadomo było, że nad całą aferą była tzw. krysza i to bardzo wysoko umocowana.
Rostowski w pewnym momencie wygadał się (z obfitości serca usta mówią), że na wieść o bankructwie Amber Gold najbardziej zmartwił się losem turystów w Egipcie, obsługiwanych przez Olt Ekspress, z czego wynika prosty wniosek, że dokładnie wiedział, co jest grane. Jeśli dołożymy do tego wypowiedzi Tuska o niekoniecznym utrzymaniu LOT, to mamy komplet. Tylko idiota nie widzi prostego powiązania > zniszczyć LOT, osłabić polskie porty lotnicze na rzecz Berlina, który po to powstaje, żeby obsługiwać ruch z co najmniej zachodniej i centralnej Polski, czyli wykonać kolejne zlecenie wg panów niemieckich na podporządkowanie kolonii.
Plany te firmuje pani Merkel, nie bez uzgodnień z Putinem, wszak nie bez powodu oddała Gazpromowi cały nowiutki gazociąg OPAL w byłym NDR*, razem ze zbiornikami gazu, zbudowany specjalnie dla obsługi Nord Stream I.
Czyli mamy tak:
1. Nad Amber Gold krysza, biznesu z Olt Ekspress osobiście pilnuje młody Tusk.
2. Nad starym Tuskiem pani Merkel, a nad nią Putin
3. A nad tym wszystkim mafia sołncewska*.
Dlatego nie ma się co dziwić, że biedni urzędnicy skarbówki, skądinąd całkiem pracowici i uczciwi w innych sprawach, tu udawali, że ich nie ma. W końcu każdy ma jakieś dzieci, rodziny itp., no nie?
Uwierzyliśmy na słowo byłemu ministrowie Sienkiewiczowi, że państwo polskie to „ch..., d...., i kamieni kupa”, otóż to był błąd. To nie tak, że państwo się rozłaziło, ono było celowo zaprogramowane na takie działanie i dlatego Tusk, widząc, co się święci, zwiał do Brukseli. On pewnie też zdycha ze strachu i to nie przed polskim wymiarem sprawiedliwości, o nie!
To, o czym nikt głośno nie mówi, to powiązania Tuska z Merkel (kasa z CDU dla KLD i cała reszta), to kontrakty niemiecko-rosyjskie pod egidą Putina i wpływy mafii sołncewskiej na rosyjskie banki, przemysł gazowy itp. A przeciw temu wszystkiemu wystawiono śliczną, młodą panią Wassermann.... Bardzo jestem ciekawa, czy ona ma chociaż jakąś przyzwoitą ochronę...
Od lat piszę o tym, że rozbiór Polski został postanowiony, a następnie uzgodniony w UE przez Bieńkowską (to dlatego właśnie ona też zwiała do Brukseli) i że zmiana tego wszystkiego to de facto wojna z dwoma potworami, Niemcami i Rosją. Z ostatniej wypowiedzi Trumpa w Helsinkach wynika, że on właściwie zdaje sobie sprawę, że Nord Streamu II nie zblokuje, choćby nie wiem co, a jedyne, co może zrobić, to zagwarantować sobie rynek na gaz w Intermarium. Tyle, że Chorwacja już została zastraszona, bo rosyjski bank wykupił obligacje jednej z największych firm chorwackich, Chińczycy dogadali się wstępnie z Niemcami co do jedwabnego Szlaku (Kaliningrad i tzw. autostrada morska), a problem przesyłu rosyjskiego gazu przez Ukrainę jest negocjowany pod egidą niemiecką. Polski nikt do dyskusji o przesyłach rosyjskiego gazu nie zaprasza.
Chodakiewicz twierdzi, że Amerykanie nie są źli, po prostu są głupi i musimy to brać pod uwagę i ciężko nad nimi pracować. A umowy polskie z Chinami to jak jazda muchy na tygrysie – no nie wiem, może jednak ten tygrys bardziej przewidywalny wobec tysięcy lat tradycji dyplomacji od durnego bawoła z USA. I jeszcze jedna uwaga – skoro mamy wrogów na granicach, to z kim mamy się „zaprzyjaźniać”, z dalekim bratem, co ma interesy na całym globie czy może z tymi, co z Rosją graniczą i mają interesy w jej osłabieniu?
Nie wiem, to dla mnie za trudne, nie jestem analitykiem międzynarodowym. Wiem tyle, że gdyby nie format 16+1 i tryumfalne przyjęcie Dudy w Chinach, to guzik byśmy tu w Polsce widzieli, a nie amerykańskie wojska, taka prawda – bo to jeszcze za Obamy temat nagle przyspieszył.
Owszem, jesteśmy biednym krajem na dorobku, ale tkwimy w absolutnie strategicznym miejscu w Europie i to jest, wbrew pozorom, nasz prawdziwy atut – a nie pech i nieszczęście, jak twierdzi większość. Tyle, że doktryny państwa nie ma, jest za to szarpanie się od ściany do ściany w sprawach międzynarodowych. Wg moich ostatnich obserwacji laika wybraliśmy jednak status półkolonii w zamian za pozwolenie na szybki wzrost gospodarczy, licząc na to, że to coś nam da w następnych latach. Tyle, że jeśli Trójmorze się rozlezie, a ceny gazu dla nas będą ustalali wspólnie Amerykanie z Rosją, a do tego Niemcy za pomocą porozumienia z Austerlitz*** osłabią totalnie Wyszehrad i wciągną w to Ukrainę, to nam nic nie pomoże. Jak ktoś myśli, że kult Bandery w Kijowie i na zachodzie Ukariny to wredna natura Ukraińców, to wyjaśniam, że może i tak, ale za szwabska kasę.
PS. Mamy rozbudować gazoport, znakomicie – ale to nadal tylko 7,5 mld przepustu.
Mamy zbudować gazociąg do Norwegii, ale to melodia przyszłości – dlaczego nie budujemy rury na Słowację, żeby się połączyć z Rumunią? Orban o to apelował! To chyba ważniejsze niż miliardy na podjazdy dla niepełnosprawnych do urzędów – ale może chodzi o to, że uznano, niż wyżej d... skoczyć się nie da i jedyne, co można zrobić, to lepsze warunki do życia w półkolonii....
*https://gazownictwo.wnp.pl/gazociag-opal-rosyjska-macka-w-europie,284347_1_0_0.html
**http://www.polskatimes.pl/artykul/3642218,brudna-twarz-rosji-kto-naprawde-rzadzi-panstwem-wladimira-putina,id,t.html
**http://xn--ladami-mafii-mlc.pl/najniebezpieczniejsza-mafia-swiata/
***https://wmeritum.pl/koniec-grupy-wyszehradzkiej-powstaje-trojkat-slawkowski/91395
Inne tematy w dziale Polityka