

Gratulacje dla Pani Minister!
Jutro pójdę na cmentarz i opowiem moim dziadkom, że doczekaliśmy - córka generała Andersa w polskim rządzie! Historia zatacza koło i wraca to, co dawne i prawdziwe.
Jakby kto nie wiedział, to informuję uprzejmie, że generał Anders był spolonizowanym Niemcem bałtyckim i ewangelikiem, a jego druga żona, matka naszej pani minister, czyli Irena Anders - czystą Ukrainką z pochodzenia, córką ksiedza grecko-katolickiego.
To tak gwoli zilustrowania naszej tradycyjnej, polskiej ksenofobii i faszyzmu :))))
Inne tematy w dziale Kultura