Erinti Erinti
301
BLOG

Zgrabny gest premiera, czy coś więcej?

Erinti Erinti Polityka Obserwuj notkę 3

Sprawy ACTA nie dało się zamieść pod dywan. Chociaż niefortunną umowę podpisano niejako ponad głowami społeczeństwa, zaś sam Premier Tusk jeszcze jakiś czas temu zapowiadał twardą postawę na wiele się nie zdało. Publicznie kaja się za złe rozwiązanie sprawy ACTA i nawet proponuje przywódcom partii należących do frakcji Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim odrzucenie umowy. Donald Tusk wprost przeprasza za błąd, co zapewne spowodowały liczne protesty ludzi od lewa do prawa a także spadające słupki poparcia.

Z jednej strony doceniam zachowanie Premiera Tuska. Owszem nie jestem zwolenniczką PO, ale zwyczajnie wolę gdy ktoś, nie ważne czy polityk czy szaraczek, przyznał się do błędu i zmienił taktykę. Zdolność do publicznego powiedzenia "Nie miałe(a)m racji. Przepraszam, spróbujemy czegoś innego" dowodzi klasy, albo jak powiedzą złośliwi dobrych speców do wizerunku.  Owszem PiJar ważna sprawa. Nie udawajmy, że jest inaczej. Ale i tak powiem, że gdyby politycy, oraz my sami na co dzień, mniej szli w zaparte i z uporem godnej lepszej sprawy forsowali przegrane rozwiązania uniknęlibyśmy niejednego zamieszania.

Niewątpliwie Premierowi społeczne nastroje musiały dać do myślenia. To całkiem naturalne, bo przecież to naród daje politykom mandat w wyborach powszechnych, więc słuchanie głosu ludzi jest na miejscu. Uważam, że inni politycy, w tym opozycyjni powinni częściej brać pod uwagę zdanie ludzi a nie tylko swoje własne.

 
(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/26066/donald_tusk_pap550.jpeg)

Ale czy ten gest pomoże, czy zaszkodzi wizerunkowi rządu mocno nadszarpniętemu przez chaos z nową listą leków refundowanych? Czy ludzie docenią elegancki gest Premiera Tuska, czy może upewnią się, że wystarczy głośno pokrzyczeć a rząd ze wszystkiego się wycofa? Poza tym czy słowa szefa Rady Ministrów mogą coś poradzić na rozlane mleko, czyli podpis pod umową? Czyżby ktoś zrozumiał jak szkodliwy dokument podpisał, a może po prostu chce ratować swój wizerunek, zwłaszcza, że o poparcie dla zwiększenie i zrównanie wieku emerytalnego ciężko?

P.S. Dzisiaj pogrzeb zmarłej niedawno Whitney Houston. I tak oto odkurzamy nieco zapomnianą gwiazdkę. Cynicznie mówiąc nic tak nie pomaga karierze jak tragiczna śmierć w samotności. Wtedy naraz znajdą się chętni na tantiemy a krytycy rozpłyną się w pochwałach bo "świeże groby zawsze wzruszą obojętnie gdzie kopane".  A tak prywatnie: lubiłam "Bodyguarda" a moją ulubioną piosenką było i jest "All at once".

Erinti
O mnie Erinti

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka