"- Jak zobaczycie niemieckich żołnierzy, proszę nie wpadać w panikę. To jest pomoc, żeby nie było żadnej wątpliwości" - powiedział swego czasu do powodzian premier.
W ogóle Donald Tusk słynie z niezwykle złośliwych, przewrotnych, sprytnie zawoalowanych, pełnych pogardy dla wielu Polaków, komentarzy. A ten przytoczony, moim zdaniem zaliczyć można do jednego z najpodlejszych.
Chcąc, w pierwszym odruchu, odpłacić premierowi taką samą monetą, napisałem wczoraj pod jedną z notek, komentarz zawierający znamienny zwrot: "donaldzie franciszku!" Jednak po chwili zreflektowałem się i skasowałem wpis. Zniżanie się do takiej samej pogardy jaką on zionie, byłoby uwłaczające mej godności i nie prowadziłoby do niczego dobrego. Tym się różnimy…
Inne tematy w dziale Rozmaitości
