Ostatnio, premier Morawiecki powiedział (nawiązując do ogłoszonej przez prezesa Kaczyńskiego wysokości "14 emerytury" w kwocie 2200 zł netto), że za czasów rządów Platformy Obywatelskiej, nie było pieniędzy na podwyżki dla seniorów, gdyż Platforma pozwalała kraść złodziejom vatowskim i innym przestępcom podatkowym.
Dziwię się, że Donald Tusk nie zgłosił, po tych słowach, sprawy do sądu w trybie postępowania przedwyborczego. Pozwalała? Przecież to absurd!
Dziwię się tym bardziej, że przecież kiedy rządził, szef Platformy Donald Tusk, podniósł emerytury o 36 złotych...
PS. Tekst wyłącznie dla kumatych
Inne tematy w dziale Rozmaitości