Bloger folt37 opublikował (wczoraj?) na Salonie łzawy ale i agresywny tekst, komentujący nadanie przez Franciszka, abp Rysiowi godności kardynalskiej. Przeciwstawił jego postawę redemptorystom, z ojcem dyrektorem na czele. I nie tylko im. Zgeneralizował w swym tekście hierarchów Kościoła. Ja, widząc brak obiektywizmu w stanowisku blogera i jego manipulację, pokusiłem się o następujący komentarz:
On: „Himalaje upolitycznienia większości polskiej hierarchii Kościoła” ===== Ja: "Kościół wyznaje i naucza moralności katolickiej. Taką samą moralność wyznaje PiS. Platforma i lewica wyznają moralność śmierci (aborcja na żądanie). W tym sensie Kościół ma prawo ale i obowiązek „upolitycznienia”. Natomiast niewątpliwie czymś nagannym, jest upartyjnienie hierarchów Kościoła:
Ks. Józef Tischner:
Związki z partiami politycznymi
Wystąpił w spocie Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Później był członkiem rady programowej Unii Wolności[8].
Współpraca ze Służbą Bezpieczeństwa PRL:
W opracowaniu historycznym Instytutu Pamięci Narodowej z 2019 zatytułowanym „Klan”. Służba Bezpieczeństwa wobec NSZZ „Solidarność” podaje się, że Józef Tischner na początku lat 80. XX w. był zarejestrowany przez SB początkowo jako kandydat do współpracy, następnie kontakt operacyjny, a w późniejszym okresie konsultant IV Departamentu MSW. Wyrejestrowano go 30 stycznia 1990 roku[5][6][7]."
Z ciekawością oczekiwalem riposty @folt37. I doczekałem się:
„Komentarz zostal usunięty przez właściciela bloga”
No, cóż!...
Ps. Bloger folt37 opublikował właśnie kolejną notkę; „Nasza tożsamość w obrazach”. Aż się popłakałem…
Inne tematy w dziale Rozmaitości