eri eri
373
BLOG

TVP. Cuda, Panie! Cuda i dziwy! Widziałem zwycięstwo, a słyszałem porażkę…

eri eri Rozmaitości Obserwuj notkę 9


W Małopolsce rozgrywane są Igrzyska Europejskie. TVP, prócz obszernych transmisji (na kilku kanałach), puszcza krótkie migawki z zawodów. We wczorajszym Teleexpressie, obejrzałem takową:

Oto finiszuje, biegnąca na ostatniej zmianie sztafety mieszanej 4x400m, nasza piękna Natalia Kaczmarek. Mija linię mety jako pierwsza, z wyraźną przewagą nad pozostałymi biegaczkami.

Oglądam ten moment z wielką radością i podziwem (widziałem ten bieg we wczorajszej transmisji na „jedynce”. Natalia startowała do swego biegu w sztafecie z szóstej pozycji, z dużą stratą do prowadzącej!). Jednak komentarz lektora Teleexpressu do puszczonego filmiku, zaskakuje mnie:

„Po fantastycznym finiszu Natalii Kaczmarek, zdobyliśmy na Igrzyskach Europejskich srebrny medal w sztafecie mieszanej 4x400m!”

I filmik się kończy.

„- Srebrny medal? Przecież wygrała! O co chodzi? A może mi się zdawało? Może była druga? Ale przecież nie widziałem zwyciężczyni! Pamiętam, co widziałem wczoraj! To samo widziałem teraz! Co jest grane?”

Tak pomyślałem w pierwszej chwili. I trochę mnie to męczyło jakiś czas. Ale, mimo ukończonych z górą stu lat, mam niezłą pamięć i wciąż logicznie myślę. Przypomniałem sobie, co usłyszałem wczoraj!

Oto w Igrzyskach Europejskich, bierze udział 16 drużyn narodowych. Sztafetę mieszaną 4x400m podzielono na dwa finały po osiem drużyn, finał „A” i finał „B”. Podziału dokonano według ilości punktów zdobytych do tej pory przez poszczególne reprezentacje we wszystkich konkurencjach. W finale „A”, w którym startowała Polska, znalazły się drużyny z największą ilością punktów, co nie znaczy, że również najlepsi sprinterzy na 400m.

I już wszystko jasne! Nasi biegacze (mimo fantastycznego zwycięstwa Natalii) musieli osiągnąć drugi wynik w obu finałach! Sprawdziłem. Rzeczywiście! Zwycięzcy finału „B” – Czesi, byli o mgnienie oka szybsi. Ale tego wyjaśnienia, w Teleexpressie nie podano! Ilu było widzów tak zdezorientowanych jak ja?

Gdyby cała sytuacja miała miejsce 1-go kwietnia, miałbym dobrą zabawę. Tak, też miałem. Ale śmiałem się nie z sytuacji, tylko z TVP…

eri
O mnie eri

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości