Borys Budka (KO) skomentował wczorajszy wyrok dożywocia dla Stefana Wilmonta, zabójcy Pawła Adamowicza. W Polsacie News poseł stwierdził jednocześnie, że nie przekonują go argumenty Janiny Ochojskiej o masowych grobach na granicy polsko-białoruskiej. Artykuł odredakcyjny Salonu24 w tej sprawie wisi jeszcze na SG.
W jednym z komentarzy pod tym artykułem, bloger Natenczas Wojski… (06:53) napisał:
"Dlatego tak troskliwie ferajna magistra Donalda Franciszka zaopiekowała się nieotuloną w żalu wdową, wysyłając ją do posłowania w EP za wysokie apanaże. Ona z kolei, natychmiast wybaczyła wszystkie przewiny Owsiakowi, aby nie komplikować sprawy. Na tyle skutecznie, że główny organizator feralnej imprezy nawet nie został przesłuchany przez prokuraturę, pomimo, że zapewnił Adamowiczowi nie tylko "światełko do nieba", ale nawet wycieczkę w tamte rejony. To potwierdziła tamtejsza ekscelencja, wyrażając zgodę na pochówek bezbożnika w murach bazyliki gdańskiej. Tak oto potoczyły się sprawy po myśli jej uczestników, łącznie ze skazaniem zabójcy, by wszyscy byli zadowoleni. Tylko do końca nie wiadomo z jakich powodów obywatel Budka wnosi poniewczasie reklamację."
Podkreślę ostatnie zdanie: "Tylko do końca nie wiadomo z jakich powodów obywatel Budka wnosi poniewczasie reklamację."
Otóż wiadomo!
By uderzyć w PiS i to w sposób podprogowy! Służyć temu ma wypowiedź na temat zarzutów Janiny Ochojskiej. Zarzuty te, są tak absurdalne i śmierdzą na odległość chorobą psychiczną autorki, że należy - ze względu na ich nikłą nośność w sensie skutecznego ataku na PiS - skrytykować. To powoduje wzmocnienie u odbiorcy, jego negatywnego stosunku do PiS.
W jaki sposób? Uwiarygadniając racjonalność osądów Budki: Z jednej strony oczywiste jest polityczne podłoże mordu na Adamowiczu (wina PiS), z drugiej - niesłuszne są zarzuty Ochojskiej, pod adresem służb.
Dlaczego tak? Bowiem powiązanie tych służb z PiS-em, w odbiorze społecznym, nie jest takie silne i jednoznaczne a i tak wielu, w realność tych zarzutów nie uwierzy.
Powyższe zachowanie Budki jest klasycznym, podprogowym zagraniem propagandowym. Niczym gambit w szachach...
Inne tematy w dziale Polityka