Uwielbiam się bawić!
Bawmy się więc!
Okazuje się, że 35-letni Jacek Jelonek (nie mam zamiaru opisywać, kto zacz), zatańczy w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Czy jest w tym jakaś sensacja? Nie! Tacy jak on, coraz częściej pojawiają się na ekranach telewizyjnych. Sensacją (u nas), jest natomiast fakt, że pan Jacek stworzy pierwszy męsko-męski duet!
Jak znam kierunek i rozmach pomysłów na rozrywkę dla zblazowanej publiki „wolnych mediów”, to z pewnością nie koniec atrakcji – lista uczestników wciąż powiększa się o nowe postaci. Chodzą słuchy, że obok pewnego charyzmatycznego prywatnego detektywa, pojawić się ma, dla przeciwwagi, para gwiazdorska – dwoje skazańców (wyroki dożywocia), która będzie tańczyć, skuta kajdankami. Ona – za prawą rękę (w przegubie), on – za prawą nogę (w kostce).
No, cóż! TVN, czuje na plecach, oddech Polsatu.
Która para wygra? Odpowiedź na to pytanie, coraz trudniejsza. Ale o to przecież chodzi…
Inne tematy w dziale Kultura