eradycator eradycator
440
BLOG

Pedofil przyjaciel *Geremka i jego "lustracyjny adwokat”

eradycator eradycator Polityka Obserwuj notkę 6

Ten eksterrorysta z pokolenia 68, serdeczny przyjaciel Michnika . który pracując swego czasu jako wychowawca przedszkolny uprawiał z przedszkolakami postępowy seks i nawet się tym pedofilstwem szczycił („… dzieci rozpinały mi rozporek i zaczynały głaskać, więc ja również zaczynałem…” był oskarżony przez Bettinę Röhl, córkę niemieckiej terrorystki Frakcji Czerwonej Armii Ulrike Meinhof, o dawno minioną pedofilię. Jako dowód przytacza ona fragment książki "Wielki bazar" wydanej w Niemczech w 1975 r., w której "Czerwony Dany" wspomina swoją pracę w tzw. alternatywnym przedszkolu. "Mój permanentny flirt z wszystkimi tymi maleństwami prędko przybierał charakter wyraźnie erotyczny. Czułem, że już pięcioletnie dziewczynki wiedzą, jak przyprawić mnie o zawrót głowy i jak mnie podrywać" - pisał Cohn-Bendit. Dzisiaj to bydlę poniża prezydenów Czech i Polski , Francuski pisarz - noblista Albert Camus (1913-1960) w słynnej przed pół wiekiem noweli "Upadek", literackim studium upadku człowieka, pytał swego literackiego rozmówcę:

"Czy słyszał pan przynajmniej o celi opluwania, którą wymyślił niedawno pewien naród, by dowieść, że jest największy na ziemi? Jest to murowane pudełko, gdzie więzień stoi, ale nie może się ruszać. Mocne drzwi, które zamykają go w tej muszli z cementu, kończą się na wysokości jego brody. Widać więc tylko twarz, na którą każdy przechodzący strażnik pluje obficie. Więzień, ściśnięty w celi, nie może się wytrzeć, choć, co prawda, wolno mu zamknąć oczy. Tak, drogi panie, to jest pomysł ludzki. Nie trzeba im Boga do tego małego arcydzieła."

Jaki naród miał na myśli Albert Camus? Nowelę pisał niespełna dziesięć lat po zakończeniu drugiej wojny światowej. Łatwo zgadnąć, jaki to naród. Wątpliwości jednak pozostały, bo do tamtego wkrótce dołączył inny naród, uważający się za naród nadludzi, naród wybrany nie przez jakiegoś ziemskiego uzurpatora, tylko przez samego Boga. Obydwa narody nadludzi podały sobie krwawe łapy i skonstruowały nową "muszlę z cementu". Od dziesięcioleci plują nam w twarz obficie, z satysfakcją sadystów. Odebrali nam wszelkie możliwości obrony. Jedyne, co nam wolno, to przymykać oczy przed ich plwocinami.Camus powiada: "Nie trzeba im Boga do tego małego arcydzieła". To prawda, Bóg nie był i nie jest  im potrzebny. Ani tym z lat 1939; 1945, ani z lat 1945 ; 2008. Oni Boga także zamknęli w betonowej muszli, opluli i plują nań obficie. On także jest ich więźniem.

W marcu 2008 roku w audycji telewizyjnej Kuby "Wojewódzkiego", zasiadło do naigrywania się z polskiej flagi narodowej dwóch innych "nietutejszych" szyderców: rysownik M. Raczkiewicz i aktor Krzysztof Stelmaszyk. Kolejno wbijali polską flagę narodową w półmisek wypełniony psimi odchodami. Na oczach setek tysięcy teleoglądaczy. I nikt nie dał im po pyskach! I nikt nie postawił ich przed sądem. Doprawdy  telewizja to tabernakulum szatanaIrlandię próbują zastraszyć likwidacją  przemysłu  rolnospożywczego – mięsnego , (mówi się o  likwidacji tysięcy miejsc pracy – częściowo pewnie w pierwszej kolejności redukcja dotyczyć będzie naszych rodaków )  , to są „ich” metody , jak potrzebują to  znajdują wtedy kija .

eradycator
O mnie eradycator

tuziemczy katoagroetnocentryzm , dystrybucjonizm ,żywnośc funkcjonalna, etnobotanika, permakultura,

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka