W dniu 16 lutego 2012 r. popularny Tarnowski portal informacyjny tarnowteraz.pl zawiesił działaność." Koniec portalu"
Stało sie tak bezpośrednio po serii kontrowersyjnych felietonów publikowanych na łamach portalu tarnowteraz.pl przez dyrektora Muzeum Okręgowego w Tarnowie Pana Adama Bartosza . -- " W obronie Polskiej kupy " Biskup Żydziński – spóźniony wspominek których śliska treść ,daleko odbiegała od poprawnego obiektywizmu.
16 stycznia dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie na stronie tarnowteraz.pl popełnił felieton polemizujączy z dzienikarzem portalu inTARnet .Przepełniona spiskową wizją historii, będącej wyrazem myślenia pogańskiego intryg, układów, spisków i zdrad. Jego następstwem był ironiczny felieton Mirosława Poświatowskiego . Pan Adam Bartosz zdecydował się na polemikę, dokładając wszelkich starań, by wykazać wyssany z mlekiem matki „antysemityzm” adwersaża wygrzebując antysemicką książczynę z 1900 roku pt. „Kanalizacja miasta Warszawy jako narzędzie judaizmu i szarlatanerii w celu zniszczenia rolnictwa polskiego oraz wytępienia ludności słowiańskiej nad Wisłą”.
A oto fragment tej polemiki : (Adam Bartosz ) Czując się kompletnie zdemaskowany (wylazły moje powiązania z rabinami, UB, Wyborczą etc. przybudówkami żydostwa), jednakowoż i wdzięczny za kolejną porcję materiału do ćwiczeń z tematu – xenofobia na seminariach studenckich (dziękuję, teksty bez © pozwalam sobie hojnie wykorzystywać) chętnie podzielę się z Autorem podobnymi przemyśleniami autorstwa umysłu bardziej jeszcze ścisłego. Aby w swych poszukiwaniach groźnych żydowskich powiązań mógł się umocnić. A któż lepiej, dowodniej może wykazać szkodliwą działalność Żydów, niżeli inżynier chemik, gleboznawca, ekonomista w jednym?
Kontrowersyjna polemika A. Bartosza „W obronie Polskiej kupy” („Polskiej” pisane dużą literą):
http://bucgalicyjskiwtkk.blox.pl/html (Tarnowski Kurier Kulturalny)
http://www.tarnowteraz.pl/index.php?i=1926 (źródło oryginalne).
Czy w walce o wyższą kulturę internetu trzeba nam posUwać się do zamykania portali informacyjnych ? . W czasach kiedy powstawały pierwsze dworce kolejowe , kierownictwo kolei walczyło z miejscami śmierdzionośnymi , zauważyło, że kubły stojące na dworcach były wykorzystywane jako sedes czy pisuar, pojawiły się śmietniki wyższe lub dość wysoko zawieszane , by człowiek przeciętnego wzrostu nie mógł zmienić ich funkcji. Dzisiaj w dobie powszechnego dostepu do internetu sięgnijmy do sprawdzonych precedensów . W 1948 prawa autorskie do "Mein Kampf " alianci przekazali Krajowi Związkowemu Bawaria na podstawie wyroku sądu w Monachium. W powojennych Niemczech nie wolno wznawiać "Mein Kampf" Adolfa Hitlera. Wkrótce może się to jednak zmienić, bo w 2015 roku wygasną prawa autorskie, których posiadaczem są władze Bawarii. Już sama myśl o tym przyprawia o gęsią skórkę. Od 2015 r. Niemcy będą mogli swobodnie nabywać nowe wydanie „Mein Kampf” w rodzimym języku. Nie trzeba już będzie kupować narodowosocjalistycznej biblii napisanej przez Adolfa Hitlera gdzieś na pchlim targu albo w antykwariacie ani ściągać anglojęzycznej wersji z internetu. Jeśli ACTA nie zostanie ratyfikowane przez nasze parlamenty , książeczki takie jak "Kanalizacja miasta Warszawy jako narzędzie judaizmu i szarlatanerii w celu zniszczenia rolnictwa polskiego oraz wytępienia ludności słowiańskiej nad Wisłą” i „Mein Kampf” będą bezkarnie dostępne.
tuziemczy katoagroetnocentryzm , dystrybucjonizm ,żywnośc funkcjonalna, etnobotanika, permakultura,
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka