No i teraz ludzie o mentalności plemiennego gangu, będą zachodzić w głowę: to kungalu teraz lansuje Tyszkę? - Nie, nadal zamierzam głosować na Konfederację.
Ale przedstawiciel obrotowej partii, przedwyborczo wypowiedział kilka sensownych zdań - i tyle. Zapewne po wyborach działania tej partii nie potwierdzą jego słów.
Ale Tyszka jako polityk znakomicie zorientowany we władzy, dobrze opisuje dzisiaj, co należałoby zrobić, więc warto tego posłuchać:
Inne tematy w dziale Polityka