Tak by chciały Chiny, a obywatele HK protestują.
Do ekstradycji nie potrzeba dowodów winy, wystarczy podejrzenie władzuni (coś jak u nas mają banki). No, miodzik dla JarKacza.
Ilustruje to świeży filmik poniżej. W drugiej połowie filmiku znajdziecie dokładniejsze i bardziej merytoryczne wyjaśnienie tej sytuacji
Ciekawy jest dla nas ich sposób protestu. Gdybyśmy (my ludzie) na całym świecie protestowali w podobny -a więc wszędzie zrozumiały sposób, to byłby większy rezonans w skali świata.
W sposobie protestu, zwróciłem uwagę na:
- jednakowy kolor ubioru (czarny);
- protest kilkudniowy;
- nie dają się władzy spławić, jakimiś obietnicami półśrodków;
- mają rytualne czynności w tłumie (układanie kwiatów itp.), ten rytuał jest cenny, bo angażuje zwykłych ludzi do czynności samoorganizacyjnych.
Może inni zauważą coś więcej.
Myślę, że warto uczyć się od innych (stara kultura w dyktaturze) metod walki o swoje prawa.
Inne tematy w dziale Polityka