Naród dba o dobro nacji, Ojczyzny i państwa wyrastającego z tradycji i wartości przez naród wyznawanych. Naród reaguje, gdy zagrożone jest dobro Ojczyzny, interes narodu lub wartości, na których są one ufundowane. Naród uznaje za oczywiste konieczność solidarności narodowej, co nie przeszkadza mu w wykształcaniu i docenianiu zróżnicowanych elit.
Społeczeństwo (społeczność) swoje dobro postrzega w grupowym interesie, organizuje się najczęściej na zasadzie wspólnoty terytorialnej (sąsiedzkiej), wspólnoty interesów grupowych, często opartych o prawa przyrodzone (naturalne). Kieruje się racjami intelektualnymi, dostrzega więc potrzebę istnienia elity intelektualnej. Reaguje, gdy trzeba walczyć o żywotne interesy konstytuujące spoistość grupy.
Populacja- ludzie zamieszkujący wyznaczone (ograniczone) terytorium przypadkowo, kierujący się pobudkami egoistycznymi. Populacja jest chaotyczna i egoistyczna, nie uznaje więc koncepcji elit, reaguje gdy zagrożone są jej podstawowe potrzeby (wynikające z popędów), najczęściej w sytuacji "pustych kieszeni", lub w postaci skrajnej „pustych garnków”.
Kim jesteśmy teraz? Oczywiście nigdy nie ma grupy jednolitej i homogenicznej. Wszystkie społeczeństwa są konglomeratem opisanych wyżej postaw. O ich obliczu decyduje „masa krytyczna”: stosunek świadomych celów i jasno postrzegających własną tożsamość dwóch grup opisanych jako pierwsza i druga do bezwolnej i sterowalnej grupy trzeciej. Klasycznym przykładem są tu francuskie Stany Generalne z 1789 roku, w których populacja - zwana jakże trafnie „bagnem” – miała większość, dała się jednak porwać i przekonać radykałom.
O tym, jakim słowem należałoby uzupełnić wykropkowane miejsce w tytule, postaram się odpowiedzieć w następnym tekście.
Inne tematy w dziale Polityka