Smok Gorynycz Smok Gorynycz
492
BLOG

Ten dziwny kalendarz, czyli kto jeździł karnawałem?

Smok Gorynycz Smok Gorynycz Kultura Obserwuj notkę 8

Europa wczesnośredniowieczna wcale nie wiedziała, że jest średniowieczna. Imperium rzymskie trwało nadal, choć w zmienionej postaci. Obowiązuje rzymskie prawo, rzymskie miary i pieniądz oparty na rzymskim systemie monetarnym, a ludzie porozumiewają się po łacinie. Również lata liczą – przynajmniej niektórzy – od założenia Miasta. Propozycja mnicha Dionizego Małego (wymyślona w roku 1288 a.U.c.), by liczyć od narodzenia Chrystusa była więc rewolucyjna.

Była tez logiczna. Narodziny Zbawiciela to nie tylko początek ery, ale również roku. W znacznej więc części świata chrześcijańskiego nowy rok zaczynał się 25 grudnia. Gdy czytamy u kronikarzy, że Karol król Franków koronował się na cesarza w pierwszy dzień nowego, DCCCI roku, wiemy że stało się to 25 grudnia roku 800 według naszej, współczesnej rachuby. Posługujemy się bowiem innym stylem początku roku, stylem obrzezania Pańskiego.

Dzień pierwszy stycznia sprawiał biskupom Rzymu sporo kłopotu. Od czasów rzymskich bowiem utrzymywał się zwyczaj urządzania w ten dzień zabaw. Niegdyś w tym dniu zbiegały się Saturnalia, święto Janusa, a wreszcie święto Izydy: powodów do radosnej zabawy było wiele, wszystkie o pogańskim rodowodzie. Zatrzymajmy się na chwilę przy święcie Izydy. Ta egipska, a później małoazjatycka hipostaza Wielkiej Matki, bogini płodności, zyskała sobie spora popularność w Rzymie cesarskim. Święta bogiń miłości i płodności zawsze miały charakter orgiastyczny: również Izydy. Jej posąg wożono ulicami Rzymu w specjalnym rydwanie stylizowanym na okręt. Jego łacińska nazwa to carrum navalis. To stąd pochodzi nasz karnawał. A wozy w kształcie okrętów do dziś są stosowane w czasie ulicznych parad karnawałowych.

Nie dziwmy się więc biskupom Rzymu, że niechętnym okiem patrzeli na orgiastycznie bawiący się na ulicach lud. Najlepszym sposobem okazała się chrystianizacja: zamiast próbować niemożliwego i zakazywać radości, ustanowiono 1 stycznia święto Obrzezania Pańskiego (Circumcisio Domini). Stopniowo dzień ten przyjmowano jako początek nowego roku – raczej urzędowo-państwowego, niż religijnego. W Polsce po raz pierwszy datację według stylu obrzezania zastosowała kancelaria Władysława Jagiełły. Najdłużej styl bożonarodzeniowy panował w kancelarii papieskiej, bo aż do końca wieku XVII. Tak rozeszły się rachuba lat i rachuba dni roku.

Era i styl bożonarodzeniowe i obrzezania nie były jedyne: w średniowieczu panowała taka różnorodność kulturowa, o jakiej my możemy tylko marzyć. Ale to już temat na kolejne opowieści.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Kultura