Komunikat w „Rzeczpospolitej”:
"Dochodzenie w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem, w której zginął prezydent Polski, przedłużono do października- Sprawa ta jest uważana przez kierownictwo polityczne państwa, Prokuraturę Generalną i jej pion śledczy za całkowicie bezprecedensową - powiedział rosyjski minister sprawiedliwości Aleksandr Konowałow. Podkreślił - jak podaje agencja ITAR-TASS - że dla ustalenia prawdy w tej sprawie pracują najlepsze siły śledcze. Konowałow nie wykluczył, że strony mogą dojść do porozumienia w kwestii przekazania materiałów z pominięciem zwykłej praktyki międzynarodowej z racji bezprecedensowego charakteru sprawy. Minister Kwiatkowski skierował prośbę o to, by w ramach przekazywanych materiałów priorytetowo traktowano protokoły sekcji. Polski minister przyznał, że procedury wymagają wiele czasu, lecz wyraził nadzieję, że pomoc zostanie udzielona."
Tłumaczenie moje:
Towarzysz premier Donald Donaldowicz Tusk poinformował nas, że jesienią odbędą się u was wybory lokalne. Z doświadczenia wiemy, jakie znaczenie dla rządzenia państwem mają władze lokalne. Przywiązujemy wielką wagę do tego, aby władza w terenie była w rękach ludzi rozumiejących znaczenie przyjaznych stosunków między Polszą a Rosją. Dlatego też do opracowania wyników śledztwa skierowaliśmy najlepszych funkcjonariuszy naszych służb specjalnych. Minister sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej Konowałow zapewnia, że materiały mogące mieć znaczenie w kampanii wyborczej będą przekazywane władzom Platformy Obywatelskiej i zaprzyjaźnionym mediom z pominięciem zwykłej drogi, to jest w zależności od wyników sondaży przedwyborczych. Nasi patolodzy w drodze pomocy partyjnej sprawdzą, który z pasażerów samolotu rządowego ma krew na rękach. Polski minister wyraził zrozumienie dla faktu, że najbardziej znaczące informacje dotrą do Polski dopiero tuż przed wyborami.
Inne tematy w dziale Polityka