Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Ale: w ciągu 100 dni notowania kandydata PIS wzrosły z 12% do 47%. Wsparty całą machiną partii rządzącej i zawłaszczonego przez nia państwa Bronisław Komorowski wygrał. Ale wygrał skromną różnicą. Koniec wymówek więc, PO musi coś robić. Do czego jednak są zdolni, to już pokazali. Więc trzeba zacisnąć zęby i szykować się na jesień tego i przyszłego roku. Jeszcze odbijemy Ojczyznę.
Inne tematy w dziale Polityka