entefuhrer entefuhrer
1210
BLOG

"Odchodzę. Kasuję wszystkie notki."

entefuhrer entefuhrer Kultura Obserwuj notkę 19

 

Odwiedzili mnie dzisiaj Trzej Pisarze.

Jeden z tych najbardziej przeze mnie ulubionych, drugi z tych średnio, a trzeciego - szczerze mówiąc - od dawna nie znoszę. 

Żadnego z nich nie znałem osobiście, ale jakoś udało im się mnie namierzyć.

Dość bezceremonialnie wparowali do mojego domu i od razu skierowali się w stronę salonu, gdzie przystanęli przy regale z książkami  i zaczęli uważnie lustrować półki.

Wszystkie książki mam uporządkowane wg nazwisk autorów, niespodziewanym gościom nietrudno było więc odnaleźć własne ; każdy z nich szybko je wyłuskał (nawet ten Trzeci znalazł jedną - prezent od mojego złośliwego kolegi) , wrzucił do przepastnego żeglarskiego worka, po czym natychmiast podnieśli żagle - i jak przyplynęli, tak odpłynęli.

A ja trwałem jeszcze w stanie zaskoczenia i oszołomienia; w jednej chwili zniknęły cenne (i mniej cenne) prezenty, pozycje przypadkowe - i te wytrwale wyszukiwane po antykwariatach, parę opasłych tomów  - i cieniutkie zbiorki opowiadań. 

Z podkreśleniami, zakreśleniami, dopiskami na marginesach - moimi, żony, dzieci, znajomych (ba, jedna nawet z odciskiem ubłoconej łapy mojego psa). 

Z poutykanymi między stronnicami - w roli zakładek i nie tylko - wizytówkami, pocztówkami, starymi biletami...

 

Dzwonek do drzwi. Otwieram - wrócił jeden z Nich.

- Zapomniałem o czymś  - na mojej twarzy ląduje zmięty banknot - Dzięki za wspólną przygodę.

I zniknął.

 
entefuhrer
O mnie entefuhrer

Ostrzeżenie: nie dyskutuję ze śmieciami - wyrzucam je. twitter.com/entefuhrer

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Kultura