entefuhrer entefuhrer
3061
BLOG

Lustrator polski czyli dyżurny donosiciel kwitów

entefuhrer entefuhrer Rozmaitości Obserwuj notkę 15

 

 

Na początek muszę się do czegoś przyznać - zamierzałem napisać o tym osobliwym blogu nader krytycznie. 

Irytowało mnie bowiem i oburzało postępowanie Autora czyli wysypywanie koszy z esbeckimi śmieciami pośrodku salonu i wygrzebywanie z nich tego, co - z sensem większym, mniejszym albo żadnym - akurat da się przypiąć  którejś z nielubianych przez niego osób publicznych...

I wtedy poraziło mnie nagłe odkrycie genialnego zamysłu edukacyjnego!

Uświadomiłem sobie, że nasz Bloger nie poprzestaje bynajmniej na (jak sam skromnie pisze w nagłówku) edycji wypisów ze źródeł do dziejów organów bezpieczeństwa ; on demaskuje cały system komunistycznego donosicielstwa - powielając na swoim blogu jota w jotę, od A do Zet  tamtą Metodę !

To przecież pracownicy peerelowskich organów  wyznawali zasadę, że nie ma informacji neutralnych -  i że wszystko jest ważne: kto jakie kawały opowiada, kto z kim śpi, i jaką pocztówkę kupił na wycieczce w Bułgarii... 

Że każda, nawet najbardziej błaha informacja, jakoś przecież świadczy o człowieku i jego postawie.

Stąd te liczne notki np. o tym, że aktor Olbrychski wyobracał w hotelu jakąś panienkę, że aktor Trela pije dużo, czy że reżyserka Holland kręci  z niemieckim producentem (no, tu akurat tylko film ;) ; w ten sposób możemy zobaczyć - i niemal na własnej skórze poczuć - jak osaczano i zaszczuwano ludzi...

 

Genialne, panie Marku - czapki z głów! 

 

Wszystkich, oczywiście, zachęcam do lektury:   lustratorpolski.salon24.pl

entefuhrer
O mnie entefuhrer

Ostrzeżenie: nie dyskutuję ze śmieciami - wyrzucam je. twitter.com/entefuhrer

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Rozmaitości