Co tu gadać - jest AFERA !
Blog Kasi Tusk sponsorowany przez państwową spółkę. PLL LOT zapewne kierował się marketingowymi "analizami"...
Firma PLL LOT pełni ważną rolę w życiu rodziny premiera.
Donald Tusk lata samolotami wyczarterowanymi przez rząd od państwowego przewoźnika.(...)
Kasia Tusk, z zawodu blogerka, dzięki LOT-owi również zarabia.
PLL LOT, jak widać na zdjęciu, jest bowiem jednym ze sponsorów jej bloga (obok portalu dietetycznego, butiku czy kursu przedłużania rzęs).
Do reklam spółek skarbu państwa w zaprzyjaźnionych z władzą mediach mogliśmy się już przyzwyczaić.
Reklama na blogu córki szefa rządu jest zupełnie nowym standardem.
Ciekawe, jakie inne blogi sponsoruje PLL LOT.
Ehm, to znaczy byłaby gdyby...
W czym tkwi haczyk?
Reklama LOT-u pojawiła się na blogu Kasi Tusk... automatycznie.
Jako banner z firmy AdTaily. Kosztujący około 60 złotych dziennie. I sprawiający, że link prowadzący do strony Polskich Linii Lotniczych pojawia się przy okazji na stu innych często odwiedzanych przez internautów blogach.
Oczywiście, każdy powód jest dobry, aby przyczepić się do córki premiera. Ale oskarżający powinni uważać, żeby przypadkiem nie wpaść we własne sidła. Bo, jak się okazuje, portal "wPolityce" także jest finansowany przez... PLL LOT.
Dowód zamieścił na Twitterze galopujący major:
I jeszcze wisienka na torcie ;)
Warto zaznaczyć, że blog Kasi Tusk jest dla reklamodawców bardziej atrakcyjny niż "wPolityce".
Powód jest prozaiczny - odwiedza go miesięcznie więcej osób.
Porażające, prawda? ;->
Ostrzeżenie: nie dyskutuję ze śmieciami - wyrzucam je.
twitter.com/entefuhrer
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
