"Frankfurter Allgemeine Zeitung" w reakcji na eskalację konfliktu rosyjsko-ukraińskiego apeluje o wstrzymanie budowy Nord Stream 2. Szef MSZ Rosji w odpowiedzi krytykom gazociągu: - Oni myślą przede wszystkim o zadowoleniu Stanów Zjednoczonych.
Zarówno Władimir Putin jak i Petro Poroszenko mają interes w eskalacji konfliktu na Morzu Azowskim - zauważa większość opiniotwórczej niemieckiej prasy. Z tej narracji wyrwał się "FAZ" - redakcja proponuje zablokowanie rozbudowy Nord Stream 2, co miałoby oznaczać skuteczną sankcję, wymierzoną Rosji.
Starcie w Cieśninie Kerczeńskiej. Ukraińska marynarka wojenna: Rosjanie otworzyli ogień
Zatrzymać Nord Stream 2
- Od miesięcy Kreml podgrzewa napięcia w rejonie Morza Azowskiego. Szykany skierowane przeciwko flocie handlowej stały się regułą. Przy coraz bardziej widocznym przejęciu kontroli wojskowej nad Morzem Azowskim, frontowy region południowo-zachodniej Ukrainy ma zostać wzięty w gospodarcze i wojskowe kleszcze. Może to być przygotowaniem do dalszej destabilizacji regionu – czy to przez podsycanie niepokojów społecznych, czy też kolejną militarną eskalację na lądzie - analizuje kryzys w Cieśninie Kerczeńskiej "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
W komentarzu "FAZ" czytamy, że aneksja Krymu i wojna w Donbasie to nie koniec geopolitycznych zakusów Putina względem Ukrainy. Blokada rozbudowy Nord Stream 2 sprawiłaby trudności Moskwie w szachowaniu Kijowa eksportem gazu. - Dlatego trzeba teraz pilnie zatrzymać budowę drugiej nitki gazociągu Nord Stream. Jeszcze Rosja jest uzależniona od eksportu swojego gazu do Europy przez teren Ukrainy. Tak długo jak tak pozostanie, Kreml nie może sobie pozwolić na zbyt wielkie fajerwerki na Ukrainie. Ale tylko jak Nord Stream 2 zacznie działać to ograniczenie odpadnie - podkreśla dziennik.
Kryzys na Morzu Azowskim
"Die Welt" oceniło, że napięcie w Cieśninie Kerczeńskiej ma pomóc Poroszence w walce o reelekcję wiosną 2019 roku z Julią Tymoszenko. - 31 marca mają odbyć się na Ukrainie wybory prezydenckie, a szanse obecnego prezydenta Poroszenki na reelekcję są niewielkie. W zależności od sondażu może on liczyć na drugie lub trzecie miejsce, jego wielka konkurentka Julia Tymoszenko jest na prowadzeniu - pisze dziennik, należący do koncernu Axel Springer.
Komentatorka "Sueddeutsche Zeitung" twierdzi, że stopniało poparcie zarówno dla Poroszenki, jak i Putina. - Zbliżające się wybory mogą się skończyć dla niego porażką, dlatego to dla niego dobrze, że może przełożyć je w atmosferze patriotycznego dramatu - podała przykład prezydenta Ukrainy. - Także odwrócenie uwagi jest na rękę Władimirowi Putinowi w Moskwie. Gdyby odbyły się teraz wybory, według sondaży mógłby on liczyć tylko na 56 proc. głosów: tak źle nie było od czasu aneksji Krymu - przypomina "SZ".
Do krytyków projektu Nord Stream 2 odniósł się Siergiej Ławrow. - Ci, którzy po prostu w imię zamanifestowania sojuszu, fałszywie pojmowanej solidarności, popierają wszelkie antyrosyjskie kroki, myślą przede wszystkim o zadowoleniu Stanów Zjednoczonych, a raczej nie tyle Stanów Zjednoczonych, co tych środowisk, które próbują storpedować jakiekolwiek konstruktywne inicjatywy w stosunkach Moskwy i Waszyngtonu - oświadczył jednoznacznie szef rosyjskiego MSZ.
Rosyjski okręt "Don" staranował ukraińskiego holownika redowego "Jany Kapu", który płynął wraz z dwoma małymi opancerzonymi kutrami "Berdiansk" i "Nikopol" z portu w Odessie nad Morzem Czarnym do Mariupola nad Morzem Azowskim. Do groźnego incydentu doszło 25 listopada. Rosjanie otworzyli ogień, doszło do abordażu i przejęcia ukraińskich jednostek. Kilku obywateli Ukrainy zostało rannych i jest pod opieką lekarzy. Petro Poroszenko żąda od Rosji zwrotu statków i wypuszczenia przetrzymywanych marynarzy.
Ukraina: Poroszenko podpisał dekret o wprowadzeniu stanu wojennego
Źródło: dw.com
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Gospodarka