Trasa gazociągu Nord Stream 2 ominie wody wody terytorialne Danii. Spółka podlegająca Gazpromowi złożyła do duńskiej Agencji Energii wniosek o zgodę na poprowadzenie gazociągu trasą alternatywną, wiodącą przez duńską wyłączną strefę ekonomiczną.
Duńska Agencja Energii - agenda ministerstwa energii i klimatu - poinformowała, że otrzymała od firmy Nord Stream 2 dodatkowy wniosek "o pozwolenie na budowę rurociągów tranzytowych na wodach duńskich na alternatywnej trasie na północ od Bornholmu". Agencja zaznaczyła, że wniosek zostanie rozpatrzony.
Spółka budująca Nord Stream 2 poinformowała z kolei, że złożyła w odpowiednim duńskim urzędzie wniosek wraz z raportem o oddziaływaniu na środowisko dla trasy, przechodzącej przez wyłączną strefę ekonomiczną Danii na północny-zachód od wyspy Bornholm. To trasa alternatywna, nieprzechodząca przez terytorialne wody Danii - zaznaczyła spółka.
Nord Stream 2 AG podkreślił jednocześnie, że nie wycofuje się z procedury uzyskania pozwoleń na budowę na preferowanej przez spółkę, pierwotnej trasie, przechodzącej przez wody terytorialne Danii na południe od Bornholmu, wzdłuż pierwszego gazociągu Nord Stream.
Nord Stream 2 zdestabilizuje Europę
Od początku roku w Danii obowiązuje nowe prawo, na mocy którego duński MSZ może zablokować budowę infrastruktury na wodach terytorialnych z powodu np. bezpieczeństwa narodowego.
W komunikacie Nord Stream 2 wskazano, że spółka od stycznia czeka na decyzję MSZ i w związku z tym postanowiła rozważyć trasę alternatywną, nie rezygnując jednocześnie z ubiegania się o pozwolenie na pierwotnie wskazanej trasie.
Zdaniem przedstawicielki Nord Stream 2 AG Markeli Dedopoulos budowa duńskiego odcinka rurociągu ma zostać zakończona w drugiej połowie 2019 roku. – W pozostałych państwach prace są realizowane zgodnie z planem. Otrzymaliśmy zgody od Niemiec, Szwecji, Finlandii, a także Rosji, jednakże ostatnie zgody powinny zostać wydane do połowy sierpnia. Przy planowanym tempie układania – 3 km dziennie – nie powinno być znaczących opóźnień – stwierdziła. Odniosła się w ten sposób do decyzji, której jeszcze nie podjęła Dania.
Z kolei prezes austriackiego OMV powtórzył oczekiwanie, że Kopenhaga udzieli zgody na budowę Nord Stream 2 w oparciu o dotychczasową trasę. – Taką samą trasę Duńczycy zaakceptowali w przypadku Nord Stream 1. Liczę, że plan A zadziała – powiedział Reinhard Seele.
Według wyliczeń Nord Stream 2 AG, nowa trasa przez terytorium Danii ma mieć długość 175 km. To o 36 km więcej, niż wcześniej planowano. Jak przekonują przedstawiciele spółki, zmiana trasy będzie wiązała się z dodatkowymi nakładami, przy czym partnerzy projektu popierają takie rozwiązanie.
Polska i USA razem przeciwne Nord Stream 2
Nord Stream 2 to projekt liczącej 1200 km dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Gazociąg o zdolności przesyłowej 55 mld m sześc. gazu rocznie. Według obecnego harmonogramu ma być gotowy do końca 2019 r. Jedynym właścicielem Nord Stream 2 jest Gazprom, partnerami finansowymi w przedsięwzięciu są europejskie firmy: Engie, OMV, Shell, Uniper i Wintershall.
ja
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Komentarze
Pokaż komentarze (3)