Mateusz Morawiecki w Sejmie ostrzegał przed Zgromadzeniem Parlamentarnym NATO, że Nord Stream 2 to "zatruta pigułka europejskiego bezpieczeństwa" i UE kiedyś poniesie konsekwencje budowy gazociągu. Rosyjsko-niemiecka inwestycja, według premiera, poważnie osłabia solidarność europejską.
- Dzisiaj Zgromadzenie Parlamentarne NATO musi zadać sobie pytanie, czy wspólne bezpieczeństwo nie zostanie zagrożone. Gazociąg Nord Stream2 stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego i solidarności Europy - powiedział. Szef rządu przypomniał sojusznikom z NATO, że wspólnota międzynarodowa poświęciła zbyt mało uwagi łamaniu prawa międzynarodowego przez Rosję - nie tylko w kwestii budowy gazociągu, ale m.in. otrucia byłego agenta KGB i MI-6, Siergieja Skripala.
- Jest to czas, w którym należy podkreślić za premierem Ukrainy: "Nord Stream2 to nowa broń hybrydowa wymierzona w Unię Europejską, kraje Unii Europejskiej i w NATO" - przytoczył stanowisko Petra Poroszenki Morawiecki. - Nord Stream2 to zatruta pigułka europejskiego bezpieczeństwa, która może mieć daleko idące konsekwencje geopolityczne - dodał szef rządu.

Morawiecki przypomniał Zgromadzeniu Parlamentarnemu NATO, że pierwszy gazociąg Nord Stream pozwolił Moskwie na rozbudowę armii, a w konsekwencji zaatakowano Gruzję, następnie Ukrainę i dokonano aneksji Krymu. Inwestycja energetyczna jest zatem bardzo poważnym ostrzeżeniem dla świata - przekonywał premier.
Zobacz przemówienie Mateusza Morawieckiego w Sejmie:
Źródło: TVN24/x-news
Zgromadzenie Parlamentarne NATO obraduje podczas dwóch sesji - wiosennej i jesiennej - odbywających się w poszczególnych państwach członkowskich. Polska delegacja liczy 12 członków oraz 12 zastępców: 3 senatorów i 3 zastępców oraz 9 posłów i 9 zastępców.
Polecamy: Polska i USA razem przeciwne Nord Stream 2
Źródło: PAP
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Komentarze
Pokaż komentarze (70)