Firma PD Co, należąca do australijskiej Prairie Mining, chce w przyszłym roku złożyć wniosek o koncesję na wydobycie węgla ze złoża w Lubelskim Zagłębiu Węglowym.
Dziś wiadomo już, że kopalnia miałaby powstać w pobliżu miejscowości Kulik, w gminie Siedliszcze, a wydobycie może się rozpocząć 2023 roku. Wcześniej firma rozważała budowę kopalni „Jan Karski” na terenie gmin Cyców, Wierzbica i Siedliszcze. Inwestycja ma kosztować blisko 632 mln USD.
Przedstawiciele firmy uważają, że projektowana kopalnia ma szansę stać się najbardziej efektywnym zakładem górniczym w Europie i nie będzie ona konkurować na polskim rynku, gdyż wydobywany w niej węgiel ma być eksportowany. - Inwestujemy w regionie lubelskim, ponieważ Lubelskie Zagłębie Węglowe to najlepsze złoże węgla, jakie pozostało w Europie. Widzimy tutaj ogromny potencjał do budowy nowych kopalni, które będą mogły przez lata prowadzić zyskowną eksploatację, zapewniając Europie bezpieczeństwo energetyczne – powiedział Ben Stoikovich, dyrektor generalny Prairie Mining.
Według niego, Europa potrzebuje węgla teraz i będzie potrzebowała go w przyszłości. Przytoczył dane, z których wynika, że w 2015 roku zużycie węgla w Europie wyniosło 700 mln ton, z czego Niemcy zużyły 230 mln ton.
Zasoby węgla na terenach objętych koncesją poszukiwawczą są szacowane na 700 mln ton, zaś zasoby nadające się do wydobycia - na 140 mln ton, co miałoby wystarczyć na wydobycie przez 24 lata. Firma oceniła, że może wydobywać węgiel z lubelskiego złoża po 25 dolarów za toną, podczas gdy obecna cena surowca na rynku wynosi 46 dolarów.
PD Co zakupiła już kilkanaście hektarów gruntu w miejscu planowanej inwestycji, a łącznie planuje nabyć 50 ha. Złożyła wniosek o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego w gminie Siedliszcze i przygotowuje dokumentację dotyczącą oddziaływania na środowisko i projekt zagospodarowania złoża. Najpóźniej w połowie przyszłego roku firma chce złożyć wniosek o wydanie koncesji wydobywczej do Ministerstwa Środowiska, które ma pół roku czasu na wydanie decyzji. Rozpoczęcie budowy kopalni planowane jest w 2018 r., a wydobycia – w 2023 r.
Kopalnia ma produkować rocznie 6,3 mln ton węgla i zatrudniać 2 tys. pracowników, zaś zatrudnienie w firmach kooperujących może doprowadzić do powstania 10 tys. miejsc pracy. Jeszcze niedawno złoże, które chce eksploatować PD Co było przedmiotem sporu sądowego z firmą Bogdanka. 16 marca Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę spółki LW Bogdanka SA w sprawie decyzji ministra środowiska odmawiającej Bogdance koncesji na wydobywanie węgla kamiennego ze złoża „Lubelskie Zagłębie Węglowe – obszar K-6 i K-7”, na które wcześniej koncesję poszukiwawczą otrzymała spółka PD Co.
Plany budowy nowych kopalń węgla Kamiennego w Nowej Rudzie na Dolnym Śląsku i w Ciężkowicach na Śląsku, a także w zagłębiu lubelskim ma inna australijska firma Balamara Resources Limited. Wydobycie w Orzeszu na Śląsku chce z kolei uruchomić niemiecka firma HMS Bergbau. W tym przypadku inwestor zamierza wykorzystać istniejący szyb.
źródło: PAP, Balamara, Dziennik Wschodni, rp.pl, dw.de
AB
Inne tematy w dziale Gospodarka