Ruszyła pełną parą budowa Baltic Pipe na odcinku duńskim.
Ruszyła pełną parą budowa Baltic Pipe na odcinku duńskim.

Rozpoczęło się układanie rur Baltic Pipe. Wielka inwestycja Gaz-System

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 14
Gaz-System rozpoczął układanie rur na dnie Morza Bałtyckiego - na wodach duńskich w pobliżu wyspy Bornholm.

Historyczna chwila dla Baltic Pipe 

- W dniu 27 czerwca Castorone - jeden ze statków morskich odpowiedzialnych za ułożenie gazociągu podmorskiego między Polską, a Danią, rozpoczął układanie Baltic Pipe na Morzu Bałtyckim - poinformowała spółka Gaz-System, odpowiadająca za infrastrukturę gazociągu. 

Zobacz:

Dobre wiadomości z Danii w sprawie Baltic Pipe

To nie koniec sporu o Baltic Pipe. Jest silny sojusznik Polski

- Baltic Pipe jest inwestycją realizowaną krok za krokiem i w założonych terminach. Pogody i inne okoliczności, na które nie mamy wpływu, bywają zmienne, ale my nie zwalniamy tempa i robimy swoje. Dziś Gaz-System rozpoczyna układanie podmorskiego odcinka, by cały projekt mógł być ukończony i uruchomiony z pełną przepustowością w 2022 roku. Baltic Pipe będzie wówczas jednym z głównych elementów, gwarantujących bezpieczeństwo energetyczne Polski - komentował Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej. 

- Po 5-letnim okresie prowadzenia uzgodnień, projektowania i wyboru wykonawców rozpoczęło się układanie pierwszego w historii polskiego gazownictwa przesyłowego gazociągu podmorskiego. Do końca tego roku planujemy zespawać i ułożyć na dnie Bałtyku 275 km gazociągu, który połączy wybrzeża Polski i Danii - podkreślił Tomasz Stępień, prezes spółki Gaz-System. 

Spór z Danią zażegnany

Kilka tygodni temu Duńczycy ze względu środowiskowych cofnęli pozwolenie na budowę kluczowego dla polskiej energetyki gazociągu. W czerwcu doszło jednak do przełomu w rozmowach z Duńską Agencją Ochrony Środowiska. - Porozumienie Energinetu, duńskiego inwestora Baltic Pipe, gwarantuje ukończenie projektu w pierwotnie założonym terminie, tj. 1 października przyszłego roku - informował Naimski.

- Możliwe jest nieznaczne opóźnienie w uzyskaniu pełnej przepustowości (10 mld m3 rocznie), ale zostanie ona osiągnięta do końca 2022 r., gdy wygasa długoterminowy kontrakt na dostawy gazu z Gazpromem - tłumaczył. 

Baltic Pipe to strategiczny projekt mający na celu utworzenie nowej drogi dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki: duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Inwestorami są operatorzy systemów przesyłowych gazu: Gaz-System i duński Energinet. 

GW


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj14 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Gospodarka