PKN ORLEN będzie systematyczne obniżał ceny paliw na swoich stacjach. Warunkiem są utrzymujące się spadki cen ropy.
Ceny benzyny 95 i diesla na stacjach PKN ORLEN systematycznie maleją. Obniżki wyniosły średnio ok. 20 groszy na litrze benzyny 95 i 32 grosze na litrze ON. Ropa tanieje, więc można spodziewać się kolejnych spadków cen. Jeśli chodzi o ceny benzyny w krajach UE, to taniej niż w Polsce jest jedynie w Rumunii.
Ropa tanieje - efekt koronawirusa
Krach na rynku ropy i epidemia koronawirusa wpływają na kursy walut i spadek ceny surowca.
Międzynarodowa Agencja Energetyczna w najnowszej prognozie przewiduje, że z powodu epidemii koronawirusa globalny popyt na ropę w 2020 r. może być mniejszy niż w 2019 r.
Z powodu obecnej ceny baryłki ropy naftowej, PKN ORLEN spodziewa się spadków cen paliw na swoich stacjach – poinformowały władze koncernu. PKN ORLEN dostosowuje ofertę cenową do sytuacji rynkowej.
Od początku roku ceny benzyny 95 i oleju napędowego na stacjach PKN ORLEN systematycznie maleją. Obniżki wyniosły średnio ok. 20 gr na litrze benzyny 95 i 32 gr na litrze ON. Mając na uwadze obecną cenę baryłki ropy naftowej, można spodziewać się kolejnych spadków cen.
Płocki koncern podkreśla, że "taniej niż w Polsce jest jedynie w Rumunii”. Przypomniał, że ceny detaliczne benzyny czy oleju napędowego "zależą w zdecydowanej mierze od takich czynników makroekonomicznych jak: cena ropy naftowej, giełdowe notowania gotowych produktów paliwowych, czy relacje kursów walut”. W ocenie koncernu "ceny paliw na stacjach benzynowych w Polsce należą niezmiennie do najniższych w Europie”.
PKN ORLEN zapowiada spadki cen paliw na stacjach
Jeżeli tendencja spadkowa cen ropy zostanie utrzymana, a pozostałe czynniki będą stabilne, PKN ORLEN zamierza systematycznie obniżać ceny paliw na swoich stacjach.
"Obecnie w Polsce mamy jedne z najniższych cen paliw w Europie. To efekt nie tylko niskiej ceny ropy naftowej, ale również rezultat naszych działań optymalizujących koszty produkcji” – napisał szef PKN ORLEN Daniel Obajtek w mediach społecznościowych.
Eksperci z OECD szacują obecnie, że globalna gospodarka spowolni o 0,5 punktu procentowego, co z przestojami chińskich rafinerii przyczyni się do zmniejszenia przyrostu globalnego popytu na ropę w bieżącym roku o 200 tys. baryłek na dobę w stosunku do ubiegłego roku.
Aktualna średnia cena baryłki ropy naftowej wynosi ok. 35 dolarów.
KJ
Inne tematy w dziale Gospodarka