maciej.rogala maciej.rogala
150
BLOG

Inwestor na emeryturze

maciej.rogala maciej.rogala Giełda Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

emotional-50309

Przechodząc na emeryturę zostałeś aktywnym inwestorem giełdowym. Czemu nie? Wspaniale ! To doskonały okres do inwestowania bezpośrednio na giełdzie. Mój ojciec w wieku 78 lat zaczął aktywnie inwestować, zapisując się na akcje PZU. Połknął giełdowego bakcyla.

Nie wszyscy emeryci trzymają pieniądze w bankach na nisko oprocentowanych depozytach. Bardzo wiele osób w tym wieku, tych cieszących się dobrym zdrowiem, pogodą ducha i dysponujących sporymi oszczędnościami, zostaje aktywnymi graczami giełdowymi. Ty także jesteś? A może właśnie powinieneś nim zostać, przy okazji zakładania IKE lub IKZE ?

Rachunek maklerski w opakowaniu IKE lub IKZE (nazwijmy je wspólnie kwalifikowanymi planami emerytalnymi - KPE) oferuje najwięcej korzyści. W przypadku lokaty bankowej, polisy ubezpieczeniowej lub funduszu inwestycyjnego podatek potrąca w naszym imieniu podmiot zarządzający i sam odprowadza do fiskusa. Nie odczuwamy bólu oddania części naszych pieniędzy fiskusowi. Natomiast inwestor giełdowy musi rozliczyć się samodzielnie z dochodów osiągniętych na giełdzie. To dodatkowy wysiłek i stres. Opakowując rachunek inwestycyjny w KPE będziesz mógł cały czas inwestować nie tylko wpłacony kapitał, ale także wszystkie zyski. Co więcej, nie musisz wypełniać corocznych deklaracji podatkowych. Więcej na temat korzyści podatkowych wynikających z opakowania rachunku maklerskiego w KPE znajdziesz:

Prezent dla córki, dla wnuka

 Co jeszcze może być atrakcyjnego w kwalifikowanym planie emerytalnym, gdy zakończyłeś już karierę zawodową? Im jesteśmy starsi, tym więcej myślimy o innych, o najbliższych: o dzieciach, o dzieciach naszych dzieci. Wypełnia nas potrzeba pomagania najbliższym, troska o ich przyszłość. Jeżeli ty także należysz do takich osób i dysponujesz odpowiednimi zasobami finansowymi, to ten element również możesz/powinieneś uwzględnić w rozpatrywaniu atrakcyjności KPE? W jaki sposób?

Każdy oszczędzający, będący już na emeryturze, może bardzo wiele zrobić dobrego dla bliskich, co więcej za naprawdę niewielkie pieniądze. Wiemy, że najbardziej się opłaca założyć KPE w młodym wieku – bo w największym stopniu skorzysta się z procentu składanego, który został uznany przez Alberta Einsteina za największy wynalazek minionego wieku. Rezultat kilkudziesięcioletniej pracy oszczędności, dobrze zainwestowanych, może być niewyobrażalny.

I co z tego? Co to ma wspólnego ze mną, skoro ja już jestem na emeryturze? W młodym wieku nie myśli się o emeryturze – nie myślą o niej Twoje dzieci a także wnuki. Taka niepowtarzalna szansa zdarza się tylko raz: tylko raz można otrzymać pierwszą pensję i odłożyć z niej 100 zł na dodatkową emeryturę i budować kapitał przez 35-40 lat. Nikt – prawie nikt, tej niepowtarzalnej szansy nie wykorzystuje.

Chcesz pomóc swojej rodzinie? Tak? Być może akurat Twoja córka, jest na początku kariery zawodowej. Zrób za nią ten pierwszy krok. Jeżeli jesteś ojcem 25-letniej Ewy, to zaprowadź ją do wybranej instytucji finansowej, „każ jej” podpisać umowę planu emerytalnego i obiecaj, że w styczniu każdego roku – przez np. pierwsze 5 lat będziesz dawał córce kwotę równoważną limitowi wpłat (na przykład na IKZE 5000 zł) w tym celu, aby je wpłacała na konto emerytalne.

Nie będziesz mógł zabronić wypłaty tych pieniędzy na inne – „ważniejsze” w jej życiu potrzeby, ale możesz postawić pewne ograniczenia, np. takie, że przestaniesz dofinansowywać jej plan emerytalny gdy dokona wypłaty (zwrotu). Jeżeli twoja córka wytrzyma 5 – 10 lat, to będzie miała sporo szans na to, że powstrzyma się przed konsumpcją pieniędzy aż do emerytury. I co wtedy? Wtedy uczynisz jedną z najlepszych inwestycji swojego życia – a nawet nie tylko swojego. Nie wiadomo, czy będzie Ci dane doczekać momentu, w którym Twoja córka przejdzie na emeryturę . Trudno. Ale na pewno będzie to chwila, w której bardzo doceni twoją pomoc.

A może jesteś babcią 18-letniego wnuka? Już w takim wieku można założyć KPE. Oczywiście, to tylko teoria, aby u progu dorosłego życia myśleć o emeryturze. To czysta abstrakcja. Gdy rozmawiam z moim najstarszym synem, będącym w tym wieku, o mojej pracy, o tym, że zajmuję się „emeryturami” to momentalnie przestaje się tym interesować. To naprawdę czysta abstrakcja, z jednym wyjątkiem – Twojego wnuka.  Jak to? Bo ma wyjątkową babcię, która właśnie dzisiaj postanowiła wpłacić wnuczkowi 3500 złotych na IKE. Pokusa wydania „darowanych” pieniędzy będzie bardzo duża. Możesz się odwołać do jego uczuć: poprosić o obietnicę, że nie wypłaci tych pieniędzy przed 60 rokiem życia lub spróbować założyć „złote kajdanki” dofinansowując mu konto emerytalne kwotą 100 złotych miesięcznie - aż do rozpoczęcia przez niego kariery zawodowej. Co więcej, możesz zaproponować wnukowi rywalizację – kto zarobi więcej, czy ty inwestując bezpośrednio na giełdzie, czy on w funduszu akcji.

Wpłacając na początek 3.500 zł i co miesiąc przez okres 10 lat dopłacając po 100 złotych, zasilisz konto wnuka kwotą 15 ooo zł. Jaką wartość może mieć w przyszłości twój prezent, gdy Twój ukochany wnuczek ukończy 60 lat? Efekt procentu składanego będzie niewyobrażalny. Przy założeniu średniej rocznej stopy zwrotu na poziomie 7% odłożone 10 tysięcy złotych po 47 latach będzie miało wartość 282 tysięcy, przy stopie zwrotu o dwa punkty procentowe wyższej – 9%, urośnie do aż 635 tysięcy złotych.

Bez tytułu


Najlepsza z możliwych tradycja rodzinna

Mając przed oczami te liczby, wyobraź sobie jakie Twój 60-cioletni wnuczek będzie miał wspomnienie  o swojej wspaniałej babci? Tak, to byłaby chyba jedna z najwspanialszych pamiątek jakie możemy po sobie pozostawić.

Trudno byłoby przecenić znaczenie takiej Twojej pomocy. Co więcej, być może wnuczek zechce powtórzyć Twój dzisiejszy krok - zechce taką samą pamiątkę pozostawić swojemu wnukowi. Idąc dalej, być może stanie się to tradycją rodzinną na wiele przyszłych pokoleń.

Jak widzisz, Twoja dzisiejsza decyzja być może zapoczątkuje uruchomienie „rodzinnego systemu emerytalnego”, opartego na prawdziwej idei solidaryzmu pokoleń, gdzie każde najstarsze pokolenie (dziadków), dobrowolnie, bez przymusu, będzie finansowało emeryturę pokoleniu najmłodszemu (wnuków), aby pozwolić działać procentowi składanemu możliwe najdłużej – ponad 40 lat. Być może w przyszłości zmieni się prawo i podobnie jak to jest w wielu innych krajach, plan emerytalny będzie można zakładać osobom najmłodszym – tuż po urodzeniu, a wówczas efekt procentu składanego wydłuży się do ponad 60 lat i tradycja, którą zapoczątkujesz - droga babciu - będzie jeszcze cenniejsza dla wszystkich przyszłych pokoleń Twojej rodziny.

A gdy nasze dziecko - tata naszego 18-toletniego wnuka, dopiero teraz, w wieku 45 lat, dojrzał do decyzji o samodzielnym budowaniu dodatkowej emerytury? Odkładanie nawet 300-400 zł, przez kolejne 20 lat, może nie wystarczyć na uzupełnienie emerytury Twojego syna do oczekiwanego poziomu? Tutaj również możesz znaleźć rozwiązanie na miarę potrzeb. Możesz obiecać, że wskażesz syna jako osobę uposażoną do swojego KPE: z chwilą śmierci będzie miał możliwość wniesienia tych środków w formie wypłaty transferowej na własne konto emerytalne.

Widzisz ile atrakcji niesie w sobie kwalifikowany plan emerytalny dla osób będących już na emeryturze ! Wszystko zależy od punktu widzenia, od tego co jest dla ciebie ważne i czego oczekujesz od własnych inwestycji.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka