A odkryłem ją ja i tym razem zawartośc notki będzie odwrotnie proporcjonalna do długości tytułu.
Polega na tym samym fenomenie, jak popularność cudownych diet, czy cudownych zestawów ćwiczeń - na ŁATWIŹNIE. Lewactwo obiecuje analog schudnięcia bez zmiany nawyków żywieniowych, kaloryferek na brzuchu bez wstawania z kanapy, sukces bez wysiłku, powszechny dobrobyt bez cięższej pracy, cudowna mikstura na porost włosów, lubczyk dla płci pięknej zapewniający stałość uczuć partnera i perfumy uwodzące przedstawicielki płci pięknej dla tych, w którzy w sercu noszą 'lisie zamiary', zestaw super noży kuchennych laserowo ostrzonych o wieczystej trwałości, zestaw super pojemników w których produkty nigdy nie ulegają zepsuciu, zestaw super garnków na których gotujemy bez tłuszczu, a nic nigdy się nie przypala I TO WSZYSTKO ZA JEDYNY GŁOS W WYBORACH...
Lewactwo to polityczna emanacja szrlatanerii - żerowanie na łatwowierności i naiwności ludzkiej, którzy tak często dają posłuch cudownym receptom.
Prawica zaś to tytułowy Wół Minister z bajki Krasickiego - nie obiecuje cudów, tylko mozolną pracę.
--
18.02.2008
NeG
Inne tematy w dziale Polityka
