Wedle myślicieli lewackich dytatura proletariatu miała to być forma sprawowania władzy. Jak sama nazwa wskazuje miała to być rzekomo władza i to władza ścisła proletariatu, czyli klasy robotniczej. Klasa robotnicza zaś była awangardą społeczeństwa.
W praktyce jednak owa dyktatur proletariatu okazał się być władzą aparatczyków partii komunistycznej, który sobie proletariatem tylko gębę wycierał i zauważał jego istnienie, gdy mu zrzuceniem od koryta zagrażał. Dostojnicy partyjni proletariat oglądali zza przyciemnianych szyb luksusowych aut, lub gdy usługiwał im on na sutych bankietach. Jednakże propagandowo było to dość chwytliwe - komuniści wycierali sobie proletariatem gębę, podczas gdy w praktyce służył im on jako pałka: 'Jesteś przeciwko władzy robotniczej, więc jesteś przeciwko robotnikom!'
No i czyż analogia nie bije po oczach z obecnym wywlekaniem na sztandary pedałów? Jest oczywiście różnica ilościowa - proletariat jest liczniejszy od pedałotariatu, ale poza tą różnicą podobieństwa uderzają: i proletariat i pedałotariat mają stanowić pewną awangardę, dla której to rzekomo różni działacze działają, aby im nieba przychylić, podczas gdy służyć ma im on wyłącznie do dorwania się do koryta i do porządkowania tych, którzy samozwańczym liderom mogliby zagrażać: 'Jesteś przeciwko podałoliderom, więc jesteś przeciwko pedałom!' Nauczony doświadczeniem proli nie cieszyłbym się na miejscu pedałów, bo chołubienie ich to tuczenie wieprzka przed zaszlachtowaniem go na ołtarzu władzy, lewacy są znani z dochowywania wierności sojuszom i z niezłomności poglądów.
... a do pedałów mam taki sam stosunek, jak do proli: niektórych lubię i cenię, ale to ani Z POWODU, a nie POMIMO tego, iż są pedałami/prolami, zaś innych nie lubię i uważam, za niewartych zainteresowania - i tak samo jak poprzednio ani Z POWODU, a nie POMIMO tego, iż są pedałami/prolami.
Jednego, czego nie lubię to ludzi których ciągnie do władzy, bo dla nich dowolne plecy są dobre do wspięcia się do niej - czy to prolskie, czy pedalskie, czy katolickie, czy uczniowskie.
--
11.02.2008
NeG
Inne tematy w dziale Polityka