Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Poseł Morawiecki PRZYZNAŁ SIĘ do tego, że polecił za siebie zagłosować posłance Zawiercan, A JUŻ TO JEST POWAŻNYM PRZESTĘPSTWEM! Nie sądzę, aby inicjatywa wyszła od posłanki Zawiercan, po prostu, niewiasta ta lotnym umysłem nie grzeszy, skoro przystała na ten, bardzo ryzykowny szwindel, gdyż NIE TYLKO kamery monitoringu są obecne i rejestrują przekaz na sali plenarnej!
Przyznał się też, że faktycznie, prowadził "negocjacje" z synem co do ceny zerwania dyscypliny klubowej dla wywrotowców, a potem nawet miał czelność wytykać Kukizowi "słabość", kiedy wyszły na jaw okoliczności przestępstwa.
Sorry, ale na przyszłość radziłbym przeczytać newsy, a nie tylko oglądać obrazki lub zdjęcia, zadowalając się kłamstwami adwokatów przyłapanych na przewałach. Wszak w Polsce TYLKO PRZESTĘPCA może bezkarnie "iść w zaparte".
Poseł Morawiecki, mimo, że przyłapany in flagranti, zamiast siedzieć po cichu, buńczucznie się odszczekuje w mediach! I dopiero to jest wielkim skandalem i plamą na wizerunku Polski. Bo w żadnym innym cywilizowanym państwie winowajca takie skandalu, poza słowami skruchy, nie ma prawa wypowiedzieć w publicznych środkach przekazu!
To tak na wstępie, jako przyczynek do wymagań intelektualnych, jakie stawiam swoim Czytelnikom.
JEŚLI NIE POTRAFISZ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM, co nie jest dziś powodem do wstydu wśród osób aspirujących do polskich elit, TO POPROŚ KTÓREGOŚ GIMNAZJALISTĘ, aby ten w ramach ćwiczeń przeczytał i zreferował Ci to, co ukazało się w mediach INNYCH niż TV Trwam, Radio Maryja, ewentualnie Nasz Dziennik, na temat okoliczności skandalu z udzielam rodzinki Morawieckich i niektórych posłów Kukiz`15.
Podpowiem, że zarówno lider Kukiz, jak i poseł Morawiecki nie negowali tego, że miało miejsce porozumienie pomiędzy ministrem Morawieckim, a posłem Morawieckim odnośnie "rekompensaty" dla posłów którzy złamią dyscyplinę partyjna podczas feralnego głosowania. Poseł Kukiz miał ponoć nawet użyć pod adresem posła Morawieckiego słów powszechnie uznawanych za wulgarne, za co potem przepraszał, powołując się na chwilową utratę panowania nad emocjami osobistymi. Oczywiście wszyscy przyłapani na przekręcie i kupczeniu głosami posłów zarzekali się, że chodziło o dobro państwa, ale jakoś nikt nie powiedział prawdy, że mieli na myśli jedynie państwo Kaczyńskich i dobro tylko tej familii.
Oczywiście pozostaje sprawą indywidualną Czytelnika ocena postawy PiS, oraz grupy wywrotowców z posłem Morawieckim na czele, podobnie jak w wieku XVIII sprawą indywidualną była ocena słuszności podnoszenia bezprawia, zwanego nierządem, do poziomu Polskiej Racji Stanu. Można przyjmować za pewnik, że wówczas również darli japy różne indywidua kobuzopodobne, ilekroć próbowano ukrócić ich warcholstwo i lekceważenie kanonów praworządności.
I na przyszłość zastanów się Kobuzie co piszesz, bo bezkrytyczne powtarzanie PiS-owskich wersji powoduje tylko to, że w oczach ludzi statecznych i rozumnych wychodzisz na idiotę, nawet kryjąc się pod nickiem!
Polecam też lekturę cv tandemu Morawieckich!
Wiele ciekawego do powiedzenia ma na temat Morawieckiego seniora Władysław Frasymiuk. a także osoby które odeszły z ruchu Kukiz`15 po tym, jak okazało się, że praktycznie premiowane poselskim mandatem nr 1 na lisice wyborczej otrzyma Kornel Morawiecki, a nie ci, którzy faktycznie pracowali na wyborczy wynik Pawła Kukiza. Ponoć doszło nawet do gorszących scen.
Morawiecki junior to klasyka osoby, która ZAWSZE jest po stronie układu władzy! Jak konfitury były w bankach i OFE, tam prężnie działał Morawiecki junior. Kiedy u koryta była PO, wspierał Donalda Tuska, za co piastował lukratywną synekurę w zarządzie banku, jak klimat się zmienił, przeszedł do obozu wroga. Kiedy do władzy dojdzie lewica, zapewne też do niej się przeflancuje. Ot, taka zdolność przetrwania u koryta.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oczywiście wolno ci mieć swoje zdanie... ale chyba nie powinieneś mieć złudzeń co do tego, że twoja interpretacja faktów i wydarzeń zarówno przeszłych jak i przyszłych jest raczej dość daleka od obiektywizmu.
Chcesz uchodzić za eksperta w kwestiach prawnych i kryminalnych twoja sprawa...
..Ale na Boga miłego nie staraj się uchodzić POWSZECHNIE za koncesjonowanego recenzenta moralnych postaw i proroka zarazem.
I proszę odczep się od Kornela!
Nie przyszło Ci czasem do głowy zastanowić się nad powodem dla którego większość Polaków tylko marzy o tym, aby wyjechać z polskiego szamba moralnego do Niemiec, Danii, czy do krajów skandynawskich. a nie na odwrót? Odpowiem Ci, TO SPRAWA POZIOMU ETYKI SPOŁECZEŃSTW!
Na przykład, kiedy poprzedni prezydent Niemiec TYLKO pożyczył od kolegi biznesmena pieniądze na mieszkanie poniżej stopy kredytowej, (był po rozwodzie i nie miał mieszkania), TO W ATMOSFERZE SKANDALU MUSIAŁ SALWOWAĆ SIĘ DYMISJĄ, zanim nie wszczęto procedury impeachmentu, a politycy z jego ugrupowania zastanawiali się nad tym, CZY WYPADA, aby skompromitowanego prezydenta, pożegnało, jak nakazuje niemiecka tradycja, uroczystym capstrzykiem i przemarszem z pochodniami.
Natomiast w Polsce, prezydentowi Dudzie, przy wyborze jakoś nie zaszkodziła odbywana na koszt podatnika chałtura na marginalnej, komercyjnej uczelence, odbywana do tego podczas ...urlopowania asystenta Dudy na jego macierzystej uczelni!
W Niemczech kandydat na prezydenta z takim numerem nie zyskałby nawet 1% poparcia, bo tam KAŻDY aspirujący do funkcji publicznej MUSI być na polu etyki bez zarzutu!
Przykład nr 2. Kiedy minister w rządzie Szwecji posłużyła się swoją służbową kartą płatniczą przy prywatnym zakupie, wartym około 50 złotych, MIMO, ŻE NATYCHMIAST ZWRÓCIŁA wydane publiczne pieniądze na prywatne potrzeby, MUSIAŁA PODAĆ SIĘ DO DYMISJI! I to nie temu, że nad sprawą pochylała się szwedzka prokuratura, ale z tego powodu, ŻE UTRACIŁA ZAUFANIE SPOŁECZNE!
Sorry, ale wyraźnie mamy skrajnie odmienne standardy etyczne!
Ja twierdzę, że NIE WOLNO w życiu codziennym nikogo okradać, oszukiwać ani łamać obowiązującego Prawa, Ty widać wolisz być okradanym i oszukiwanym na każdym kroku! Jak sam postępujesz w życiu codziennym, NIE WIEM, ale z doświadczenia wiem, iż osoby pobłażające na polu etyki innym i nie mający odwagi piętnować zła, nie koniecznie sami postępują w codziennym życiu uczciwie i transparentnie! Ludzie uczciwi i przestrzegający Prawa zwykle wolą, aby ich spraw doglądały osoby o nieposzlakowanej opinii.
- niczego Ci nie odmawiam, tylko nie podzielając tych ocen poddaję je krytyce postrzegając je jako zbyt katońskie.
"Nie przyszło Ci czasem do głowy zastanowić się nad powodem dla którego większość Polaków tylko marzy o tym, aby wyjechać z polskiego szamba moralnego do Niemiec, Danii, czy do krajów skandynawskich. a nie na odwrót? Odpowiem Ci, TO SPRAWA POZIOMU ETYKI SPOŁECZEŃSTW!"
- po pierwsze śmiem wątpić żeby jakaś większość Polaków "marzyła o tym aby wyjechać z "polskiego szamba moralnego" do Niemiec, Danii, czy do krajów skandynawskich"..
- W związku z tym nie zastanawiam się nad motywacją poszczególnych osób skłaniającą ich do wyjazdu.
- Wiem natomiast, że przeważająca większość czyni to po prostu z powodów ekonomicznych.
- śmiem także wątpić czy to co określasz EMOCJONALNIE!... polskim szambem moralnym różni się czymś aż tak ZASADNICZO! od rzeczywistości panującej w tamtych krajach..
To zaś co Cię tam tak zachwyca, to może rzeczy istotne, ale moim zdaniem nie decydujące o kierunkach tamtejszej polityki.
"Sorry, ale wyraźnie mamy skrajnie odmienne standardy etyczne!
- myślę że jednak nie aż TAK! skrajnie :-)
"Jak sam postępujesz w życiu codziennym, NIE WIEM, ale z doświadczenia wiem, iż osoby pobłażające na polu etyki innym i nie mający odwagi piętnować zła, nie koniecznie sami postępują w codziennym życiu uczciwie i transparentnie!
- nad tym już się nie musisz głowić - zwalniam Cię z tej troski :-) i zapewniam że jak większość zwykłych obywateli przestrzegam prawa i dokładam starań, by w miarę precyzyjnie dochować wszelkich dobrych reguł!
" Ludzie uczciwi i przestrzegający Prawa zwykle wolą, aby ich spraw doglądały osoby o nieposzlakowanej opinii."
- w tym sęk... że właśnie nie dostrzegam na naszej scenie politycznej takich osób, jak tak sięgam wzrokiem i pamięcią od lewa do prawa...
..no może za wyjątkiem... Kornela właśnie :-)
Jakoś nie mieści mi się w głowie to, że "osoba o nieposzlakowanej opinii", MOŻE NAMAWIAĆ kogoś do popełnienia przestępstwa!, tylko z tego powodu, że musi dopilnować dealu treści nagrody za głosowanie po myśli kiełkującego dyktatorka-intryganta.
Sorry, ale jeśli uważasz, że można wybiórczo przestrzegać prawa i dalej aspirować do miana osoby praworządnej, to JESTEŚ W KARDYNALNYM BŁĘDZIE!
Do tego poseł Kornel to nie jakiś niedouczona ofiara awansu społecznego, ale nauczyciel akademicki, czyli osoba od której wymaga się na niwie etyki daleko więcej niż od przykładowej Renaty Beger, tej od owsa, którego uwielbia każdy koń.
W swoim życiu widziałem dostatecznie wielu zakłamanych obłudników, którzy kradnąc mienie publiczne, twierdzili, że tym sposobem obalają komunę.