Najpierw parę faktów o globalnym ociepleniu. Po pierwsze stężenie CO2 w atmosferze cały czas rośnie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzywa_Keelinga
Dane pokazują systematyczny wzrost stężenia dwutlenku węgla w atmosferze od około 315 cząsteczek na milion objętościowo (ppmv) w 1958 do ponad 400 ppmv w 2017.Po drugie stężenie CO2 w powietrzu jest najwyższe od 800 000 lat. Nigdy nie zdarzyło się żeby w ciągu dwóch stuleci poziom CO2 wrósł z 284 (ppmv) do 400 (ppmv) (części na milion).
https://simpleclimate.wordpress.com/2012/04/04/global-view-answers-ice-age-co2-puzzle/
Osoby, które kwestionują wpływ człowieka na stężenie CO2 w powietrzu muszą nie tylko znaleźć jakieś naturalne, źródło wzrostu CO2 ale także wykazać gdzie anihiluje się emitowany przez nas dwutlenek węgla.Po trzecie temperatury cały czas rosną. Żyję na ziemi 46 lat i pamiętam czasy kiedy w styczniu, lutym i marcu zawsze był śnieg. Osoby , które kwestionują wpływ wzrostu stężenia CO2 na temperaturę globalną muszą nie tylko znaleźć jakieś inny powód wzrostu temperatury ale także stworzyć alternatywną fizykę, w której wzrost stężenia gazów cieplarnianych nie prowadzi do wzrostu temperatury.
Pierwszym fizykiem, który przewidział globalne ocieplenie był laureat Nagrody Nobla Svante Arrhenius.
https://pogoda.wp.pl/gid,17274201,kat,1035571,title,Globalne-ocieplenie-odkryto-ponad-sto-lat-temu,galeria.html
Czas pokazał, że miał rację.
Inne tematy w dziale Rozmaitości