„Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy…”. Zachęcam każdą Polkę i każdego Polaka, czy to mieszkającego w kraju, czy poza jego granicami, zastanówcie się w tym okresie Adwentu, jeśli macie Boga w sercu i odrobinę miłości do ginącej Ojczyzny, nad tymi słowami, nad słowami naszego narodowego hymnu. Ufam, że te słowa jeszcze są aktualne, że jeszcze Polska całkowicie nie zginęła. Ale, czy nie jest Ona już bliska końca? I drugie pytanie, czy rzeczywiście, to, że my jeszcze żyjemy, daje jakieś gwarancje, że Ona nie zginie. Tutaj moja ufność jest jeszcze mniejsza.
Obawiam się, że jeśli my, Polacy, będziemy żyć tak, jak żyjemy aktualnie, to nie ma gwarancji żadnych, że Polska nie zginie. Powiem więcej, jeśli my, Polacy, będziemy żyć tak, jak żyjemy obecnie, to Polska zginie i to rychło. Bo złoczyńcy, złodzieje i zdrajcy, którzy dorwali się do władzy w Polsce, robią wszystko, aby Ona zginęła i to, jak najszybciej.
Ufność moja jest jeszcze mniejsza, kiedy chcielibyśmy dalej śpiewać – „Co nam obca przemoc wzięła, szablą odbierzemy”. My dzisiaj nie potrafimy powstrzymać naszych rodzimych złoczyńców przed wyniszczaniem Polski, to skąd weźmiemy siły, aby potem, gdy już Polski nie będzie, odzyskać cokolwiek z tego, na co dzisiaj się godzimy, aby utracić.
Czy mamy jeszcze w POlsce … kowali, którzy potrafią z kosy zrobić szablę? Czy mamy jeszcze gdzieś w POlsce polską fabryczkę, która potrafi wyprodukować … polską kosę? Czy mamy jeszcze w POlsce … P o l s k ę ?
Bracie-Polaku,
Czy naprawdę nie widzisz tego, co się aktualnie dzieje z Polską i w Polsce?
Następny człowiek zginął. Mam na myśli ś.p. Krzysztofa Zalewskiego. A ilu już ‘popełniło samobójstwo’?
Inny człowiek, Polak, dokonał zamachu na Królową Polski w Najświętszym dla Polaków miejscu na Jasnej Górze.
I tak cofając się w czasie aż do 10.04.2010 a nawet i dalej widzimy, mam nadzieję, dość wyraźnie, że ci, którzy powinni służyć Polsce i Polakom, którzy powinni bronić Polski i Polaków, spychają tę Polskę w przepaść.
W Marszu Niepodległości 11.11.2012 roku policja zamiast strzec bezpieczeństwa obywateli sama ich atakuje i prowokuje...
Wyniszcza się gospodarkę, gałąź po gałęzi, wyprzedaje się polskie banki, stocznie, fabryki, niszczy się niemalże wszystko, co Polskę stanowi, łącznie z edukacją, historią, tradycją i kulturalnym dorobkiem tysiącletniego katolickiego narodu.
Ginie prezydent Polski, a pod Jego Domem Jego następca nie pozwala postawić nawet krzyża, aż krzyża.
Straż miejska zamiast bronić ludzi modlących się pod tym krzyżem, przegania ich stamtąd. Zamiast przegonić złoczyńców, którzy im złorzeczą i bluźnią.
Itd.,itd,
Wspomnij tylko na te minionych kilka lat. A jeśli potrafisz, to wspomnij jeszcze dalej na lata 1989 – 2007 i jeszcze krok wstecz na lata 1945 – 1989, i może jeszcze krok na lata 1939 – 1944. Ile nieszczęść, ile przelanej polskiej krwi, ile nadziei, ile niepowodzeń, ile zawodów spotkało nas Polaków przez te wszystkie lata.
Szukaliśmy ratunku, wsparcia, zrozumienia, sojuszników, zarówno wśród domniemanych przyjaciół, jak i wśród wrogów. Wszyscy nas zawiedli.
A co robimy dzisiaj?
Dzisiaj my się przyglądamy, albo odwracamy plecami do tego, co się z Polską i w Polsce dzieje i czekamy może ktoś za nas się odezwie, może ktoś nam pomoże.
Może prezydent Stanów Zjednoczonych?
Nie, nikt się za nami nie ujmie, nawet sam Bóg, bo to jest naszym obowiązkiem
bronić wiary katolickiej, bronić Ojczyzny, bronić rodziny i małżeństwa, bronić życia, bronić dobra i walczyć ze złem.
W tych swoich adwentowych rozważaniach nad losem swoim, nad losem swojej rodziny i nad losem swoich najbliższych i przyjaciół, zastanów się również nad losem Polski i Polaków i nie zapomnij tylko o jednym. Bóg o nas nie zapomniał. Matka Boża, nasza Królowa też o nas nie zapomniała.
To my, Polacy, zapomnieliśmy o czymś.
Nie mamy już Prymasa, który w takich chwilach wołał za nas – Non possumus, złoczyńcy, złodzieje i zdrajcy, ani kroku dalej w niszczeniu Polski.
Na to nie ma i nigdy nie będzie zgody narodu!
To musi dzisiaj powiedzieć cały naród. Powiedzieć i dotrzymać słowa.
Dla mnie człowiek, to c+u+d, czyli ciało + umysł + dusza. I o tych sprawach myślę i piszę od czasu do czasu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka