Jeszcze nie tak dawno były w użyciu taczki. Wywoziło się na nich dyrektorów i wyższych dygnitarzy partyjnych. Dzisiaj to już za mało. Wobec tego złodziejstwa, z jakim mamy do czynienia w Polsce, wobec ogromnej arogancji ‘demokratycznie wybranych władców’, proponuję, aby wrócić do kibitek, z kierunkiem na Sybir, oczywiście.
Polska jest wyniszczana w każdej dziedzinie życia. Nie ma już wojska, nie mamy stoczni, nie mamy fabryk, kopalń. Wyniszczane jest rolnictwo, edukacja i kultura polska. Przed chwilą z Telewizji Trwam dowiedziałem się, że niebawem nie będziemy mieli w Polsce żadnych uzdrowisk.
Kochani Rodacy! Tu naprawdę nie pora na narady, protesty, petycje, komisje, marsze, strajki, głodówki itp. Tu trzeba na gwałt przygotować odpowiednio dużą liczbę kibitek, wtargnąć do każdego z istniejących ministerstw, niczego nie niszczyć, tylko zabrać wszystkich ministrów i wiceministrów oraz premiera i wywieźć ich wszystkich na Sybir.
Inaczej wyniszczą i Polskę i Polaków do cna!
Do niedawna wydawać by się mogło, że nad Polską jest mgła, że Polacy żyją, jakby żyli we mgle. Dzisiaj widzę, może nie tak ‘czarno’, jak p. Marcin Wolski, ale widzę czarne potężne groźne chmury nad Polską. Musimy je przegonić znad Polski. I to musimy zrobić my, Polacy, bo nikt inny za nas tego nie zrobi. I to dzisiaj, nie jutro. Bo jutra jeszcze nikt nie dogonił. Jeśli ma się coś dziać, to musi się to stać dzisiaj, teraz, a nie jutro.
Dla mnie człowiek, to c+u+d, czyli ciało + umysł + dusza. I o tych sprawach myślę i piszę od czasu do czasu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka