Przed rozpoczęciem spotkania wyborczego w Ciechanowie, na scenę wyszedł syn Karola Nawrockiego – Daniel. – W ostatnich dniach spotykamy się z ogromną falą hejtu, brudną kampanią w kłamstwa, manipulacje. Chciałem Państwu powiedzieć, że znam mojego tatę i wiem, że go to nie wystraszy, ani te ataki, ani ich autorzy – oświadczył, zapraszając ojca.
Karol Nawrocki odniósł się do oskarżeń, jakie publikują w ostatnich dniach na jego temat liberalne media.
"Jako człowiek spoza polityki i pragmatyki partii politycznych zauważyłem natomiast jedną zasadniczą właściwość tej dyskusji i tej kampanii. Otóż oczywiście do sondaży możemy odnosić się pół na pół i to nie sondaże wygrywają wybory prezydenckie, tylko ludzie – to Polki i Polacy będą decydować o tym kto wygra – ale jak raz na jakiś czas pojawi się taki sondaż, który mówi, że Karol Nawrocki wygra z Rafałem Trzaskowski w drugiej turze, a taki poważny dobry sondaż się pojawi, to moi kontrkandydaci i ich środowiska partyjne i polityczne po prostu szaleją. Zaczyna się Kongo wtedy. W mediach, a szczególnie w jednej prasie, w telewizji, zaczyna się wszystko palić i walić, bo sondaż jest zbyt dobry” – mówił i skonkludował, że jego przeciwnicy: „Kłamali, kłamią i będą kłamać”.
"Chcę żebyście wiedzieli, że w tej kampanii w każdy kolejny poniedziałek przez te kilka miesięcy będzie jeszcze wiele takich rzeczy, które mają stać się pewną zmianą dynamiki politycznej, a my dalej konsekwentnie powinniśmy dążyć do tego, żeby doprowadzić Rzeczpospolitą do państwa ambitnego i przede wszystkim normalnego i takiego w którym Polakom żyje się dobrze, bo to jest wielkie zobowiązanie. A kwestie miłości, czy to apartamentów miłości, czy emocji, warto zostawić zainteresowanym. Bo jeśli wiemy, że miłość jest łaskawa, że miłość wszystko pokona, to rzeczywiście drodzy Państwo to tak jak z naszą miłością do Polski zdamy sobie sprawę, że z miłości do kobiety i z miłości do mężczyzny, a także z miłości do Polski, można wiele. A trzeba się o Polskę i miłość do Polski po prostu bić i my jesteśmy do tego gotowi, bo to widzę po Was”.
Powrócił też do problemów z jakimi mierzą się młodzi Polacy. „Chciałbym kilka słów powiedzieć o młodzieży i do młodzieży. Na wielu spotkaniach, a to jest moje chyba 74. w tej kampanii wyborczej spotkanie, choć minęło niewiele czasu, ludzie pytają mnie w krótkich kuluarowych rozmowach o to jaki mamy plan dla młodzieży i jak ma wyglądać przyszłość młodzieży, bo tego przecież dotyczą nasze starania, aby Polska była silna i rozwijająca się. Myślimy o naszych dzieciach, o naszych wnukach i rzeczywiście program dla młodzieży musi uwzględniać kilka bardzo ważnych rzeczy” – wskazywał.
"Wszystkie analizy mówią, że młodzież ma dzisiaj przede wszystkim głęboką trwogę o to, czy będzie ją stać na własne mieszkanie i czy będzie ją stać na kredyt. Młodzież, szczególnie w mniejszych miejscowościach, ucieka do większych miast. Następuje proces depopulacji i opuszczania przez młodzież swoich rodzinnych miejscowości” – powiedział.
Wśród przyczyn tego problemu wymienił brak projektów inwestycyjnych ze strony rządu, brak funduszu rozwoju dróg.
"Więc ta trwoga o rozwój Polski, ale też trwoga o własne mieszkanie jest tym co młodzież boli najbardziej” – stwierdził.
"Żebyśmy wygrali, musimy mieć program dla młodzieży i dlatego przedstawiam państwu Mikołaja Sobańskiego-Jóźwiaka, który będzie teraz koordynatorem współpracy z młodzieżą i do tych dwóch rzeczy, czyli do analiz Rady do spraw Młodzieży przy panu prezydencie i analiz Pełnomocnika do spraw Młodzieży dołożymy wspólnie to, co najważniejsze. Czyli głos młodego pokolenia, dla którego budować będziemy silną, wolną, wielką, niepodległą Rzeczpospolitą – powiedział Karol Nawrocki w Ciechanowie.
https://www.wprost.pl/kraj/11917038/noclegi-nawrockiego-syn-broni-kandydata-znam-mojego-ojca.html
https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pepites/karol-nawrocki-w-ciechanowie-polska-potrzebuje-zrownowazonego-rozwoju/
https://300polityka.pl/live/2025/01/28/zebysmy-wygrali-musimy-miec-program-dla-mlodziezy-nawrocki-prezentuje-koordynatora-wspolpracy-z-mlodzieza/
Konstytucja RP Art.14
Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu.
Mam na imię Ewa. Na moim blogu można zamieszczać opinie niekoniecznie zgodne z moimi, pod warunkiem zachowania ogólnie przyjętych norm obyczajowych. Oczywiście mam swoje poglądy, ale blogowanie dla mnie, to swobodna wymiana myśli, możliwość dyskusji, formowanie swoich poglądów w zderzeniu z poglądami innych. Wolność nie tylko "krzyżami się mierzy"......
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka