Kto czyta e-booki

Czy e-booki dobrze się czyta? 

Nigdy nie kupiłam e-booka, chyba jestem staroświecka. Kupuję książki papierowe, które ważą i zajmują miejsce, a miejsca u mnie coraz mniej. Może trzeba by się przekonać do e-booków? Czy warto?

Wydaje mi się, że czytanie poprzez ekran jakiegoś monitora (smartfona? komputera? tableta?) męczy oczy. Poza tym nie daje poczucia kontaktu z autorem, a pismem, a w końcu też - ze sztuką... Ale czy to prawda? Skąd takie uprzedzenia?

Czy e-booki to pdf-y, czy raczej dokumenty w zupełnie innym formacie, do którego trzeba instalować (płacić za nie?) specjalne programy, czytniki? Nigdy się tym nie zainteresowałam. Aż... przyszło dzisiaj, i dzisiaj zaczynam się zastanawiać i rozważać nowe (choć już przecież stare!!) opcje czytelnictwa.

Być może, gdybym zaczęła czytać e-booki...

- przeczytałabym więcej książek (bo można zawsze sięgnąć po tel. i poczytać w poczekalni, w kolejce itp. itd.)

- wydałabym mniej pieniędzy (chyba są tańsze)

- odkryłabym nową gałąź literatury (może istnieją autorzy, którzy wydają tylko e-booki)

- mogłabym się łatwiej literaturą dzielić z innymi (udostępnić e-booka)

coś jeszcze? :) :) :)