Jestem trafiona zatopiona przez poezję Gunnara Ekelofa. Wystarczy kilka wierszy, które mnie zachwyciły, a zachwyciły. Dziękuję wawel24 za inspirację ;)
Gunnar Ekelof "Pieśń dla zagłuszenia bólu"
Idź do brzegu, przekrzykując wiatr,
Do kamieni idź ze swoją trwogą.
Popatrz, tam jest morze, tu jest ziemia:
Rzeczywistość! Więc dotknij jej dłonią.
Podnieś kamień - ulżyj sercu świata,
Zważ go w dłoni i pozwól mu upaść,
Podnieś kamień i wrzuć go do wody,
Niech zatonie martwa pamięć w zapomnieniu...
Na tym brzegu-różańcu odliczaj modlitwy,
Proś o zieleń, życie, radość - kamyk po kamyku:
W twoich ustach wzrosną pieśni, mocniejsze niż wiatr,
Twoja dusza nabrzmieje od uczuć, głębszych niźli szczęście.
Ty uciszysz burze w samym sercu świata
I z błyskawic uwijesz małe, proste wianki,
A z kamieni zdejmiesz ciężar i odkupisz śmierć,
Żeby wolnym wnijść w królestwo spokoju.
/J. Roszkowski/
Inne tematy w dziale Kultura