Afera... skandal - to już jest... Czy jest to zamach na prezydenturę Trumpa czy tylko atak na jego ważnych doradców?... Wulkan oskarżeń, emocji i posądzeń już się wylewa -"bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych jest zagrożone.."... Z większości mediów sypią artykuły z gorącymi tytułami –
„Oburzenie po tym, jak Biały Dom przypadkowo wysłał SMS-a do dziennikarzy o planach wojny: ogromna wpadka" - Guardian..
„Urzędnicy Trumpa wysyłali SMS-y z planami ataku na czacie grupowym w bezpiecznej aplikacji w której znajdował się dziennikarz" - Agencja A.P. ...
"Wyciek z bezpieczeństwa wywołuje ponadpartyjny gniew po tym, jak Atlantic ujawnia, że urzędnicy nieumyślnie nadawali bardzo wrażliwe plany wojskowe" - Daily Digest...
"Biały Dom nieumyślnie wysłał SMS-a do dziennikarza o ściśle tajnych planach wojny w Jemenie - Reuters)…
“Pete Hegseth twierdzi, że nikt nie wysyłał SMS-ów z planami wojennymi w pierwszych komentarzach od czasu skandalu z tekstami grupy uderzeniowej w Jemenie” - New York Post”...
O co tu chodzi?... Jeffrey Goldberg, redaktor naczelny publikatora The Atlantic ujawnił, że przypadkowo znalazł się na czacie grupowym z najwyższymi urzędnikami Białego Domu, którzy omawiali plany działań wojskowych w Jemenie... Wydarzenie, które już jest przez media nazywane skandalem, może wstrząsnąć fundamentami władzy prezydenta Trumpa... Wielu już liczy, że może dojść do afery na miarę Watergate, w czasie prezydentury Richarda Nixona... Nixon musiał wtedy zrezygnować z prezydentury...
Czy może to być naruszenie Espionage Act - ustawy o szpiegostwie z 1917 roku?.. Goldberg wyrażnie to podpowiada... napisał że Waltz mógł naruszyć ustawę o szpiegostwie, powołując się na to w rozmowie z kilkoma prawnikami zajmującymi się bezpieczeństwem narodowym, z którymi rozmawiał The Atlantic. Ustawa jest ustawą federalną, która kryminalizuje przekazywanie informacji mających na celu ingerencję w operacje sił zbrojnych USA... Rzecz w tym że Goldberg poświadczenia potrzebnego do wglądu w tajne informacje, (clearance) nie posiada.
Jeffrey Mark Goldberg (ur. 1965) – jest amerykańskim dziennikarzem; podczas dziewięciu lat dziennikarskiej pracy w "The Atlantic", zanim został głównym redaktorem, stał się znany ze swoich tendancyjno/lewicowych opinii i relacji w wielu tematach dotyczących spraw zagranicznych i międzynarodowej polityki... W artykule opublikowanym w poniedziałek 24 marca, Goldberg napisał że 11 marca, w aplikacji czatowej Signal, otrzymał od doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Mike'a Waltza "prośbę”, o dołączenie się do grupy doradców bezpieczeństwa narodowego, którą on zaakceptował myśląc, że Waltz "chce porozmawiać z nim o Ukrainie, Iranie lub innej ważnej sprawie"... Już to pierwsze wyjaśnienie budzi podejrzenia... Waltz, gdyby takie "zaproszenie" wystosował, byłby skończonym kretynem... jak dotąd, nikt go o to nie posądzał.
Według Goldberga, wiceprezydent J.D. Vance, sekretarz obrony Pete Hegseth i Mike Waltz wykorzystali czat grupowy do omówienia możliwej akcji wojskowej w Jemenie przeciwko Huti. Redaktor przekazał, że jeden z postów Hegsetha "zawierał szczegóły operacyjne nadchodzących uderzeń na Jemen, w tym informacje o celach, broni, którą USA będą rozmieszczać, i kolejności ataków"... Breakingnews na kanałach ABC, CNN, MSCN i większości innch, były dzisiaj pełne oburzennia na pracę administracji Trumpa, odnosząc się do rzekomych niekompetencji w zapewnianiu Stanom Zjednoczonym narodowego bezpieczeństwa... Media głównego ścieku i social media znowu wylewają na niego wszystkie możliwe nieczystości.. to trwa już prawie dziesięć lat; jednak tym razem, jest to jak zlot diabłów i czarownic którzy nad Trumpem krążą aby mu odebrać duszę... W Polsce tego tak bardzo nie widać i nie słychać... polskie media chyba czekają na jego ostatnie tchnienie...
W poniedziałek w Senacie lider mniejszości Dems, Chuck Schumer, nazwał to "jednym z najbardziej zdumiewających naruszeń wywiadu wojskowego, o jakich czytałem od bardzo, bardzo długiego czasu"... Senator Mark Warner, czołowy demokrata w senackiej komisji ds. wywiadu, napisał w mediach społecznościowych: "Ta administracja bawi się szybko i luźno z najbardziej tajnymi informacjami w naszym kraju i sprawia, że wszyscy Amerykanie są mniej bezpieczni'... Hakeem Jeffries, lider demokratycznej mniejszości w Izbie Reprezentantów, wezwał do "merytorycznego śledztwa w sprawie tego niedopuszczalnego i nieodpowiedzialnego naruszenia bezpieczeństwa narodowego", mówiąc, że przeciek był "całkowicie oburzający i szokuje sumienie" ...Kongresmen Joe Neguse z Kolorado (D) nazwał to przykładem "całkowitej niekompetencji obecnej administracji”
Prezydent Donald Trump zapytany o incydent powiedział dziennikarzom: "Nic o tym nie wiem. Nie jestem wielkim fanem "The Atlantic". Dla mnie to wydawniczy magazyn, który wychodzi z biznesu... ale nic o tej sprawie nie wiem." ... Sekretarz obrony Hagseth" powiedział dziennikarzom po wylądowaniu na Hawajach w poniedziałek - "Nikt nie wysyłał SMS-ów z planami wojennymi i to wszystko, co mam do powiedzenia na ten temat" ... Rzecznik NSC (National Security Council) Brian Hughes w oświadczeniu napisał - "Sprawdzamy, w jaki sposób przypadkowy numer został dodany do systemu wymiany informacji w sprawach wojny w Jemenie. Ten system jest demonstracją głębokiej i przemyślanej koordynacji polityki między wyższymi urzędnikami administracji. Ciągły sukces operacji Huti pokazuje, że nie było żadnych zagrożeń dla naszych żołnierzy ani naszego bezpieczeństwa narodowego".... W poniedziałkowym oświadczeniu rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała, że prezydent nadal ma "najwyższe zaufanie" do Waltza i zespołu ds. bezpieczeństwa narodowego.
Są już podejrzenia że „Afera Waltza i Hedgesha” została ustawiona przez koła śmiertelnych wrogów Trumpa, w celu udowodnienia że „nie panuje nad sprawami bezpieczeństwa kraju i narodu”; więc sprawować prezydentury dalej nie może...Tzw. Afera Watergate która wybuchła podczas prezydentury Richarda Nixona (włamanie do głównej siedziby Partii Demokratycznej w czerwcu 1972 roku, w kompleksie biurowym Watergate w Waszyngtonie)... była głównym powodem, że w obliczu niemal pewnego impeachmentu, Nixon z urzędu zrezygnował. (Później został ułaskawiony przez swojego następcę, Geralda Forda.) W wyniku afery Watergate „sławą” okryli się reporterzy „Washington Post” Bob Woodward i Carl Bernstein , którym informacji dostarczył tzw. „deepthroat”, agent FBI... Wiele lat póżniej, podczas pierwszej kadencji Trumpa, Woodawd dał się poznać jako wybitny anty-Trumpowy medialny aktywista... Dem's conspiracy - nawet jeśli istnieje nigdy nie będzie ujawnione... after all, każda teorię można ośmieszyć i obalić... Być może Golberg chce zdobyć ogólne uznanie i sławę, podobnie jak Woodward i Bernstein?
Dla Republikanów i zwolenników Trumpa, sprawa jest potencjalnie bardzo niebezpieczna... To zdecydowany atak na Trumpa i zamach na jego prezydenturę w celu jej obalenia... Ciąg dalszy wydarzeń na pewno będzie... jego współpracownicy i lojaliści z FBI i CIA nie mogą dopuścić żeby gorąca lawa wulkanu nienawiści zamieniła go w popiół...
Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka