Ostrzeganie Izraela; mało tego - groźby o unicestwieniu, stało się już prawie powszechnym „obowiązkiem” wielu mediów i ich właścicieli .. Zasadza się on na przekonaniu że - „Israel is worst terror organization on planet” i na pewniku „ Israel must be erased from Middle East maps”… tego nie tłumaczę... amerykańszczyzna jest bardziej realistyczna.
Już dawno walka między zwolennikami Netanyahu i jego przeciwnikami przestała by tylko sprawą Izraela ... Również jego hasło –„Izrael musi walczyć o swoje istnienie”, przestały robić międzynarodowe wrażenie... Szeroka świadomości o konsekwencjach wojny Izraela z Hamasem i Hezbollahem stała się fundamentem powszechnego potępienia państwa Izrael i Żydów na (prawie) całym świecie... Dyskurt na temat obecnej fazy konfliktu izraelsko-palestyńskiego (kto, kogo i dlaczego) trwa na całym świecie... "Izrael contra Hamas i Hetzbollah"; ale to Amerykanie decydują o bieżącej sytuacji. ergo; metody polityki Izraela są inspirowane przez USA... Nie są to zasady nowe. Rząd Bidena, tak jak wcześniej rząd Trumpa, Obamy i poprzedników, były, są i będą sponsorem agresywnych metod działania Izraela w Gazie &elsewhere, ale też jedynym gwarantem jego polityki zagranicznej i gwarantem przetrwania... Prawdą jest, że po ataku Hamasu Stany Zjednoczone natychmiast przyznały Izraelowi kolejny pakiet pomocy finansowej (150 mln dolarów), ... wysłały też najlepszych doradców wojskowych którzy brali udział w przygotowaniach Izraela do pełnej inwazji na Gazę... W funkcji czasu, zaangażowanie USA w powietrzu, morzu i na lądzie było coraz większe... o tym, na Salonie (za przeproszeniem), już było...
Hamas napadł na Izrael 7 października 2023...Na początku 2024 The Economist zrobił „diagnozę przypadku” - „Multipolar disorder. Don’t give up on peace in the Middle East”- "" Choroba wielobiegunowa afektywna. Nie rezygnujcie z pokoju na Bliskim Wschodzie" … Oczywistym stało się przekonanie że atak Hamasu zniweczył pogląd, że los Palestyńczyków można ignorować... Za tym poszło przyznanie się że „ostatnim zagrożeniem utrzymania pokoju jest kruchość zachodniej koalicji’ („New Global Disorder, Foreign Affairs” May/June 2024)... Było to i jest, wrażenie głównie amerykańskie ... państwa Europy przyjmują to jakby „lżej”.
Przez wiele lat panowało przekonanie że pomoc USA dla Izraela jest niewzruszona i bezinteresowna (śmiech)... Linia czasu agresji Hamasu i dalszych jego konsekwencji, wpisały się w sytuację przedwyborczą w USA... Rok bieżący wyostrzył podziały, zarówno w Izraelu jak i w USA - nie tylko dotyczące metod prowadzenia wojny przez Izrael, ale również, co do sensu tej wojny... Ze względu na siłę żydowskiego lobby w USA, prezydenccy kandydaci zapewniają o swoim poparciu dla Izraela... Kamala Harris robi to dość nieudolne, pamiętając o sinym żywiole arabskim i „historycznymi” waśniami pomiędzy afro-Amerykanami i amerykańskimi Zydami...
O jakież „bardzo poważne ostrzeżenie chodzi? Po raz pierwszy i inaczej wyszło ono ze środowiska Żydów izraelskich i amerykańskich, usiłujących zasypać rów podziału pomiędzy wyznawcami judaizmu poddającymi się prawom Biblii i zasad Talmudu, a Żydami „wyzwolonymi”, dla których judaizm jest zborem dawnych praw i żydowskich tradycji (uproszczenie)...Wszyscy Żydzi pojęcie „Izrael” szanują i kochają, ale nie jednakowo... nie wszyscy jego przyszłość widzą tak samo.
„Izrael musi się zmienić, bo inaczej stanie w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa” – w sposób zdumiewający ostrzega David Friedman, jeden z najbliższych doradców prezydenta Trumpa ds. Bliskiego Wschodu i były ambasador USA w Izraelu za prezydentury Donalda Trumpa.... Już mało kto pamięta, że (chyba) największym osiągnięciem dyplomatycznym Donalda Trumpa w czasiejego prezydentury, było podpisanie tzw. "Abraham Acdords", "Porozumień Abrahamowych", których architektem był Friedman... Porozumienia Abrahamowe są dwustronnymi umowami o normalizacji stosunków arabsko-izraelskich, podpisanymi 15 września 2020 r , między Izraelem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi oraz między Izraelem a Bahrajnem... "Porozumienia Abrahamowe" miały zapoczątkować nową erę pokoju na Bliskim Wschodzie...
W bestsllerowej książce „One Jewish State. The Last, Best Hope to Resolve the Israeli-Palestinian Conflict” David Fiedman punktuje sytuację po podpisaniu „Porozumień Abrahamowych” – „Wydarzyły się dwa nieszczęścia - pierwsze, Joe Biden został wybrany na prezydenta; drugie – Hamas napadł na Izrael”
Jak pisze Friedman w swojej nowej książce – „7 października 2023 r. wstrząsnął światem i wyznaczył najciemniejszy dzień w 76-letniej współczesnej historii Izraela”... Książka Friedmana "Jedno państwo żydowskie: ostatnia, najlepsza nadzieja na rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego". już zbiera entuzjastyczne recenzje od czołowych amerykańskich liderów, takich jak Mike Pompeo, Mike Huckabee, Newt Gingrich, Alan Dershowitz i wielu innych.
W książce "One Jewish State" Friedman pisze, że te tragiczne wydarzenia przyniosły Izraelowi wielką traumę, ale także wielką jasność - potrzebę wejścia na NOWĄ drogę....Friedman postrzega 7 października jako kluczowy punkt zwrotny dla Izraela, jego przyszłości i przyszłości świata... Plan Friedmana jest bardzo śmiały i kieruje Izrael na całkiem nowy kurs.
Mówi rzeczy niewiarygodne - że Izrael musi planować swoją przyszłość niezależnie – nawet od Stanów Zjednoczonych – i nie mieć obsesji na punkcie opinii zewnętrznych.... "Ameryka i świat – muszą uznać Izrael i jego ziemię za jedno państwo żydowskie, w przeciwnym razie ryzykuje wojnę – nawet wojnę globalną, którą prezydent Trump nazywa "III wojną światową".
Co jest zaskakujące, były ambasador USA mówi, że Izrael musi powrócić do swoich podstaw – do biblijnych wartości i boskich przymierzy, które stworzyły naród żydowski i dały mu Ziemię Obiecaną... Obecnie Izrael jest „podzielony... „Tylko w ten sposób naród żydowski będzie naprawdę zjednoczony.”...,Wg. recenzentów, książka "Jedno państwo żydowskie" zagłębia się w złożoną dynamikę konfliktu izraelsko-palestyńskiego, oferując wnikliwą analizę tego, dlaczego wcześniejsze próby pokoju zawiodły..,.„Stoimy na rozdrożu, a decyzje, które teraz podejmujemy, odbiją się echem w historii.”
W podsumowaniu można napisać że Friedman podkreśla znaczenie głęboko zakorzenionego związku z historycznymi i religijnymi zasadami, które kierowały naród żydowski przez wieki wyzwań, triumfów i upadków... Dzisiejsze wyzwanie polega na przełożeniu tych starożytnych i biblijnych wartości na praktyczną politykę, która odnosi się do współczesnych problemów kraju i narodu...
„U podstaw wizji Friedmana leży powrót do wartości biblijnych i boskich przymierzy, które jednoczyły naród żydowski przez tysiąclecia...Wartości te stanowią moralny i duchowy fundament dla Izraela i oferują najlepsze rozwiązanie geopolityczne dla regionu. Wzmacniają również więzi Izraela z Ameryką – narodem stworzonym na podstawie wartości biblijnych.”
No właśnie... czy w obliczu masowej sekularyzacji Żydów, takie przesłanie ma wartość i jest w ogóle możliwe?...pisząc że Izrael musi planować swoją przyszłość - niezależnie, nawet od Stanów Zjednoczonych; Friedman jednocześnie widzi konieczność wzmacniania więzi z Ameryką... z Ameryką, w której „wartości bibilijne” są w rozkładzie... w rozkładzie katastrofalnym i (wydaje się) nieuchronnym...
Na przebieg dalszych losów Izraela, kluczowym "parametrem" jest Donald Trump, ale jego "pro-Izraelskość" jest tłumaczona w Polsce nieprawidłowo i niefornunnie... Ewangelizm Truma opierający się na Biblii zamienia słowo „bracia” (hebr. achim) na sformułowaniu „ludzie Boga” (God’s people)... Wszystkie jego wypowiedzi wskazują, jakoby Amerykanie byli "ludźmi Boga" i swego rodzaju narodem wybranym... narodem pełniącym Bożą misję, a więc będącym pod szczególną (w porównaniu do innych narodów), protekcją Boga... Trump liczy na protekcję Ameryki... protekcja Boga dla izraela jest niejako "po drodze" i dlatego losy Ameryki i Izraela się splatają...
Amerykański ewangelista Franklin Graham (syn słynnego Billy’ego Grahama) powiedział, że wybór Donalda Trumpa był Bożą interwencją. Takie opinie pojawiają się wśród wielu ewangelikańskich chrześcijan w USA.... ale związek religii Trumpa z judaistyczną Biblią, to zupełnie inna bajka.
( "Nota bene", radosny psalm 114 śpiewany w katolickich kościołach, wspomina wyjście Izraela z niewoli egipskiej... jest częścią zbioru, który tradycja żydowska nazywała «Hallelem Egipskim». Należą do niego również Psalmy 113 [112]-118 [117], swego rodzaju zbiór pieśni, wykorzystywanych przede wszystkim w liturgii Paschy żydowskiej.)
Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
