Dziobaty Dziobaty
1292
BLOG

Strzały w West Palm Beach – drugi zamach na życie Donalda Trumpa

Dziobaty Dziobaty USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 43

W południowej części Palm Beach County dziś była dziś burza.. Po mszy św w kościele MB z Lourdes, przy Palmetto Park Rd, chcieliśmy z Zosią pojechać gdzieś nad ocean, ale na północ, bo tam świeciło słońce...

Chcieliśmy podjechać gdzieś w pobliże Mar-a-Lago w West Palm Beach albo pobliskiego klubu golfowego w którym Donald Trump zawsze grywał, kiedy przebywał w swojej rezydencji.... Pojechaliśmy Federal Highway na północ ale na wysokości Lake Worth Beach, policja kierowała cały ruch na autostradę- I -95... Jeszcze przed lotniskiem w West Palm Beach utknęliśmy na dobre... Z radia dowiedzieliśmy się o drugiej próbie zamachu na Donalda Trumpa... Już w domu dowiedzieliśmy się z telewizji ABC, że FBI poinformowało o wszczęciu dochodzenie w sprawie "czegoś, co wydaje się być próbą zamachu" na Donalda Trumpa, w jego Trump International Golf Club w West Palm Beach...

 Agencja AP podała że podejrzany został ujęty i że nazywa się się Ryan Wesley Routh... Z doniesień agencyjnych wynika, że przed grą, część pola golfowego IGC w West Palm Beach zostało dla Trumpa wydzielona... Na obwodzie pola golfowego znajduje się kilka obszarów, w których golfiści są widoczni z daleka... Agenci Secret Service poruszali się w wózkach golfowych przed i za Trumpem, zabezpieczając teren w miarę przesuwania się gry... Byli kilka dołków przed nim, kiedy zauważyli osobę z bronią palną.... „amerykańskie tajne służby otworzyły ogień do mężczyzny, który wycelował karabin w stylu AK-47 , Osoba która strzelała porzuciła broń i uciekła SUV-em, a później została aresztowana w sąsiednim Martin County.. Broń została odzyskana w pobliżu pola golfowego Trumpa.”

Wg. Agencji AP,  w e-mailu do swoich zwolenników Trump napisał: "W mojej okolicy słychać było strzały, ale zanim plotki zaczną wymykać się spod kontroli, chciałem, żebyście najpierw usłyszeli to - JESTEM CAŁY I ZDROWY!".

"Nic mnie nie spowolni. NIGDY SIĘ NIE PODDAM!" – powiedział były prezydent.

Fox News podało, że ich prezenter Sean Hannity stwierdził, że od czasu incydentu rozmawiał z byłym prezydentem kilka razy i że Trump powiedział mu też, że znaleziono karabin AK-47. Hannity powiedział też, że Trump był na polu golfowym w pobliżu piątego dołka, a kiedy doszło do strzelaniny, został natychmiast zabrany do budynku klubu... Po incydencie, Trump został bezpiecznie odesłany do swoj rezydencji Mar-a-Lago, w West Palm Beach.

W poście X senator Lindsey Graham, Rep.z South Carolina, jeden z głównych sojuszników Trumpa w Kongresie, powiedział, że rozmawiał z Trumpem po incydencie i że Trump był w "dobrym nastroju" i że jest "jednym z najsilniejszych ludzi, jakich kiedykolwiek znał".

Szeryf hrabstwa Martin, William D. Snyder, powiedział, że podejrzany został zatrzymany w ciągu kilku minut po tym, jak FBI, Secret Service i biuro szeryfa hrabstwa Palm Beach wydały "bardzo pilny alert BOLO", wyszczególniając konkretny poszukiwany pojazd, numer rejestracyjny i opis pasażera.

To dopiero początek sprawy drugiego już zamachu na życie Trumpa... oby nie było trzeciego

Dziobaty
O mnie Dziobaty

Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (43)

Inne tematy w dziale Polityka