Od kilku tygodni, w międzynarodowych mediach mówi się i pisze o „kryminalnym” procesie Donalda Trumpa, którego celem jest skompromitowanie byłego prezydenta i uniemożliwienie mu kandydowania w wyborach USA 2024. Chodzi o potajemne przekazanie pieniędzy (hush money) aktorce filmów porno Stormy Daniels w zamian za milczenie. Jest to pierwszy w historii proces karny byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych... Jak podkreśla wielu obserwatorów (nie tylko kibiców Trumpa), ten proces jest szokującym dramatem sądowym, w którym Stormy Daniels, była striptizerka, aktorka w filmach porno, jak również ich „profesjonalna producentka” i reżyserka, była pytana o (bardzo) intymne szczegóły znajomości z Donaldem Trumpem... Drugim aktorem tego dramatu jest były adwokat Trumpa, skazany wcześniej na więzienie Michael Cohen, który przez 10 lat pomagał mu w wielu procesach sądowych, ale jednocześnie zbierał (na wszelki wypadek) na swojego pracodawcę „papiery”, do ich „ewentualnego” wykorzystania.
Czasu do wyborów zostało niewiele... Demokraci od dawna starają się osaczyć Trumpa aby uniemożliwić Republikanom wystawienie go w wyborach które mają się odbyć 5 listopada (Tuesday, November 5, 2024)... Przedtem jednak odbędą się konwencje obu partii, na których Biden i Trump zostaną oficjanie „namaszczeni” jako kandydaci obu partii... Narodowa Konwencja Republikanów która wyłoni kandydata na wybory prezydenckie w 2024 r. odbędzie się w Milwaukee w stanie Wisconsin, w dniach 15-18 lipca 2024 r. a wiec już za 2 miesiące... Demokraci mogą zastanawiać się dłużej; ich Konwencja zacznie się miesiąc później, od19 to 22 sierpnia w Chicago, tak więc Dems mają więcej czasu żeby „ostatecznie” zdecydować się na Bidena.... spadek jego popularności i ostatnie sondaże, mogą zmienić tego kandydata „w ostatniej chwili”
...Proces rozpoczął się 15 kwietnia, z oskarżeniem Trumpa o ukrywanie zapłaty (hush money), za milczenie aktorki filmów porno Stormy Daniels przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku....Prowadząca proces nowojorska załoga wymiaru sprawiedliwości Dems, bardzo liczyła że kryminalny proces z zawartością treści porno, Trumpa skompromituje...
Wbrew pozorom, „rozwydrzone” społeczeństwo amerykańskie w medialnych środkach przekazu pozostało purytańskie w sposób porażająco głupi... niedopuszczalne jest pokazywanie nawet skrawków nagości i używania „grubych” słów... Stosunki pozamażeńskie polityków są przemilczane albo tuszowane....to samo dotyczy środków i narzędzi przemocy... "bo dzieci i młodzież mogliby się zgorszyć, a dorośli zarumienić ze wstydu"... To odbywa się w otoczeniu i czasach, kiedy 14 latki rodzą dzieci a nastolatkowie stają się okrutnymi mordercami... zamazać, przykleić figowy listek...
Proces Trumpa budzi wątpliwości wielu prawników którzy twierdzą że prokurator okręgowy na Manhattanie Alvin Bragg, płomienny demokratą, nie powinien w ogóle wnosić tej sprawy, która - jak pisze BBC - "nie jest wystarczająco mocna"... Ambrosio Rodriguez, były prokurator Brooklynu, (który nie jest fanem byłego prezydenta) uważa, że sprawę legitymizuje powtarzany przez Trumpa argument, że jest on ścigany niesprawiedliwie ze względu na to, że stał się konkurentem Bidena w wyborach 2024... "Wydaje się że proces podyktowany jest potrzebą polityczną i chęcią kompromitacji Trumpa bez względu na koszty" - ocenił Rodriguez...
Pojawienie sięw procesie Stormy Daniels stało się sensacją...W czasie przesłuchania, Daniels podała wiele bardzo pikantnych szczegółów ze spotkania z Trumpem w jego pokoju hotelowym na Manhattanie, w 2006 roku.... Stwierdziła że „spała z” Trumpem (Trump temu spotkaniu zaprzeczył)... Daniels opisała, co znajdowało się w pokoju hotelowym Trumpa... w tym czarno-białą podłogę wyłożoną kafelkami i duży mahoniowy stół na środku foyer.... Opisała rozmowę przy kolacji – była pod wrażeniem, że Trump zapytał ją o biznes przemysłu filmów dla dorosłych, a nie tylko o seks....Opowiedziała również przysięgłym o tym, jak "dała klapsa" Trumpowi "prosto w tyłek", egzemplarzem jednego z jego magazynów...Daniels powiedziała potem, że kiedy poszła do łazienki i potem wyszła, znalazła Trumpa na hotelowym łóżku w bokserkach i T-shircie....Powiedziała, że Trump "stanął między mną a drzwiami."... "Ale nie rzucił się na mnie"... Daniels powiedziała, że „straciła przytomność, gdy uprawiali seks”... "Zdjęłam ubranie i buty. Zdjęłam stanik.”... „Byliśmy jak misjonarze"...Daniels zeznała potem, że "trzęsła się", gdy się ubierała i upewniała się, że przyszłe spotkania z Trumpem nie będą odbywać się publicznie.... Daniels powiedziała, że zwierzyła się z tego seksualnego spotkania tylko kilku osobom, po części dlatego, że była bardzo "zawstydzona"... Zeznawała długo, posługując się realistycznie "mową ciała"... sędzia Merchan wielokrotnie ostrzegał Daniels, aby na pytania odpowiadała krótko... Ta część przesłuchań była wspomniana tylko w niektórych mediach... Na Salonie (chyba) nie była... chyba?
W poniedziałek (12 maja) zaczął zaznawać Michael Cohen były współpracownik Donalda Trumpa,...w prównaniu z występami Daniels, ta część procesu jest wręcz „nudna”...Sprawozdawcy i obserwatorzy jednak podkreślają, że może to być ostatnia szansa na posadzenie Trumpa za kratkami... marzenia się snują jak mary... Prokurarorzy chcą wypełnić lukę w zeznaniach Daniels i na podstawie oskarżeń Cohena, udowodnić ukrywanie płatność dla Daniels, co jest "papierowym śladem" przestępstwa Trumpa... Sam Trump i jego prawnicy twierdzą, że płatności dla Michaela Cohena związane za sprawą Daniels z 2016 roku, były uzasadnionymi kosztami prawnymi, a nie częścią tuszowania sprawy.
Cohen przyznał się do naruszeń prawa kampanii federalnej w 2018 roku, w ramach rzekomego tuszowania wydarzeń podczas wyborów prezydenckich. Przyznał się również do naruszenia prawa podatkowego, ale po „zmianie wiatrów” twierdził że tego przestępstwa nie popełnił....Cohen wielokrotnie przyznawał się do kłamstwa pod przysięgą, co stanowiło istotną pożywkę dla obrony, aby podważyć jego wiarygodność... Shane Stansbury, były zastępca prokuratora w Brooklynie powiedział, że sprawa Cohena czyni go świadkiem skompromitowanym...
Przez prawie dekadę 57-letni Cohen pracował jako dyrektor i prawnik w nowojorskiej firmie Trumpa zajmującej się nieruchomościami... był jego zausznikiem, ale po konflikcie z szefem, stał się jego zajadłym przeciwnikiem... Cohen, w istocie, pomaga prawnikom Bidena i Demokratom utrzymać Biały Dom...często dyskredytuje Trumpa w mediach społecznościowych i podcastach, kiedy nosi na sobie T-shirt z wizerunkiem Trumpa za kratkami....Trump skarży się mediom na zakaz zabierania mu głosu podzczas przesuchań (gag order); nazywa go kneblowaniem i pogwałceniem jego prawa do wolności słowa...
Sytuacja na "teraz" - Trump wyszedł z sądu dzisiaj po południu (15 maja), mówiąc, że jego zdaniem miał „bardzo dobry dzień"... Trump wskazał na ostatnie sondaże, a także na swój masowy wiec w New Jersey w ostatni weekend, jako dowód na to, że "ta" sprawa i ostatnie przesłuchania, niewiele zrobiły aby osłabić jego pozycję w prezydenckim wyścigu.
Dalsze przesłuchania będą wznowione w czwartek 16 maja. Ma to być ostatni dzień przesłuchań... Sprawa nie będzie zakończona do czasu wydania werdyktu prez ławę przysięgłych... Są głosy że z tych opałów Trump się wywinie... w razie werdyktu skazującego, są jeszcze apelacje.
Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka