Z Internetu
Z Internetu
Dziobaty Dziobaty
122
BLOG

Granice współczucia, gniewu i obojętności – Izrael i polityka USA

Dziobaty Dziobaty Polityka Obserwuj notkę 6
"Razem z USA, Izrael tą wojnę wygra, ale nie zlikwiduje jej przyczyn."

Z dzisiejszych późnych doniesień mediów i agencji informacyjnych - "Biden to visit Israel on Wednesday" -  "Blinken mówi, że w środę Biden odwiedzi Izrael"... Po wizycie w Izraelu Biden uda się do Jordanii, gdzie spotka się z królem Abdullahem, prezydentem Egiptu Abdelem Fattahem El-Sisim i prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.

"Prezydent USA Joe Biden uda się w środę do Izraela - poinformował we wtorek sekretarz stanu Antony Blinken po spotkaniu z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Biden potwierdzi solidarność USA z Izraelem i wyjaśni, że Izrael ma prawo i obowiązek bronić swojego narodu przed Hamasem – powiedział Blinken."

W związku z ostatnimi wątpliwościami jakie się pojawiły w Izraelu dotyczącymi linii polityki USA, dyplomacja amerykańska poczyniła ważny krok uspokajający dużą część społeczności żydowskiej w Izraelu i USA... Jej wątpliwości (i niezadowolenie) wynikało ze zbyt biernej reakcji USA na ataki Hamasu na Izrael.

Po 10 dniach zdeklarowanej przez Izrael wojny, wiele wskazuje na to że walki, w których zginęło ponad 4000 osób po obu stronach, będą się nasilać… Hamas oznajmił, że jest przygotowany na każdy scenariusz, włącznie z przeciąganiem wojny… zapewne liczy na to że sojusznicy, tacy jak Iran i libański Hezbollah dołączą do wojny, jeśli Izrael posunie się za daleko.

Odwet Izraela za atak Hamasu znacznie zwiększył skalę śmierci i zniszczenia w Gazie… 2,3 miliona Palestyńczyków nie ma dokąd uciec a 1100 zostało już zabitych… Walki trwają, ich zasięg rozszerza się. Z całą pewnością Hamas zakładał, że konsekwencją ataku na Izrael musi być odwet i że będą poważne straty także po stronie palestyńskiej. Przypuszczalnie zakładali, że te straty palestyńskie będą ceną, aby kraje arabskie wstrzymały proces normalizacji z Izraelem…. Chcą, żeby tragedia ofiar wstrząsnęła środowiskami arabskimi.

Niektórzy obserwatorzy na Zachodzie porównują atak na południowy Izrael z 7 października 2023 r. do ataku na Manhattan z 11 września 2001… Inni twierdzą, że jest to porównanie nieuprawnione… Jednakże jest w nich coś wspólnego, gdyż wywołany tym atakiem wstrząs opinii publicznie i zmiany w poglądach na sytuację na Bliskim Wschodzie, należy oceniać nie tylko w kategoriach politycznych, ale również (a może przede wszystkim) w kategoriach psychologii społecznej, w tym w kategoriach moralnych… Siłą rzeczy, może to mieć poważne konsekwencje dla rozważań o przyszłości, zarówno Bliskiego Wschodu, jak i USA i Europy... Data 7/11 jest w Ameryce dobrze pamiętana gdyż rozpoczęła "war with terror" , która kosztowała Amerykę i Amerykanów wiele.

Obawy o możliwość działań terrorystycznych i przypadków zbrodni na tle etnicznym są już potwierdzone przez muzułmańską aktywność we Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii... antyizraelskie manifestacje i akty przemocy zaczynają się zdarzać również w USA... Nowa wojna na niespokojnym od dawna Bliskim Wschodzie jest ciągiem dalszym okrutnej gry ludnością cywilną, dla własnych interesów politycznych... w ostateczności może doprowadzić do exodusu mieszkańców ze strefy Gazy poza Bliski Wschód, co będzie wielkim problemem dla Europy.

Al-Jazeera – Humatarian aid stuck at Gaza border as WHO warns of ‘catastrophe’ – „Pomoc humanitarna utknęła na granicy z Gazą, WHO ostrzega przed "katastrofą"

„Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega, że w Gazie pozostały tylko "24 godziny wody, elektryczności i paliwa", zanim nadejdzie "prawdziwa katastrofa"... „Władze egipskie oświadczyły, że Izrael nie współpracuje w wysiłkach na rzecz dostarczenia bardzo potrzebnej pomocy humanitarnej do oblężonej Strefy Gazy, gdzie izraelskie naloty zabiły tysiące ludzi i wysiedliły setki tysięcy innych.”

Izrael rozpoczął oblężenie Gazy po brutalnym ataku terrorystycznym Hamasu, w którym zginęło ponad 1300 Izraelczyków. Izraelskie służb bezpieczeństwa oznajmiły że" jedyną dźwignią, jaką Izrael ma obecnie nad Hamasem", jest wstrzymanie dostaw wody i elektryczności… „Udzielanie pomocy Gazie daje Hamasowi opcje do kontynuowania ataków” - powiedział Netanyahu.

W Izraelu, podejście Netanjahu dążące do oblężenia Gazy jest popierane zarówno przez prawicę, jak i lewicę… lider opozycji Benny Gantz dołączył do rządu jedności z Netanjahu, stwierdzając: "Wszyscy jesteśmy w tym razem. Wszyscy się zaciągamy. Nie jest to partnerstwo polityczne, ale raczej jedność losu. Nadszedł czas, aby zewrzeć szeregi i wygrać"...

Biden wielokrotnie deklarował poparcie dla Izraela... tuż po ataku 6 września powiedział, że Izrael ma prawo bronić się przed grupą terrorystyczną Hamasu... Jednocześnie, jego administracja najwyraźniej starała się uspokoić postępowych Demokratów, wspierając pomoc humanitarną dla Gazy, ponad dobro zakładników więzionych przez Hamas.

Newsmax, 16 października 2023 - "Biden Picks Gazans Over Hostages in Effort for Humanitarian Aid” - " Starając się o pomoc humanitarną. Biden wybiera mieszkańców Gazy zamiast zakładników”

Wg. doniesień, prezydent Joe Biden i sekretarz stanu Antony Blinken usilnie pracują, aby przekonać Izrael do otwarcia dostaw wody, elektryczności i żywności dla Gazy – gdyż dotychczasowy stan rzeczy zagraża przetrzymywaniu tam,  w tragicznych warunkach, 199 zakładników.

Uważa się, że przetrzymywanych jako zakładnicy w Gazie jest 20 Amerykanów... W ostatni piątek Congressional Progressive Caucus USA wystosował list do Bidena i Blinkena, wzywając ich do wywarcia nacisku na Izrael w celu utworzenia korytarza humanitarnego do Gazy.

"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni nakazem ewakuacji ponad miliona cywilów z północnej Strefy Gazy i niszczycielskimi konsekwencjami humanitarnymi, które by z tego wynikły" – napisali postępowi prawodawcy w Kongresie.

W niedzielę doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan podczas wystąpienia w programie CNN "State of the Union" powiedział, że ludzie w Gazie zasługują na "dostęp do wody, lekarstw i żywności”... i że „aktywnie pracujemy, aby tak się stało" . 

Departament Stanu ogłosił również, że mianował dyplomatę Davida Satterfielda specjalnym wysłannikiem ds. "kwestii humanitarnych na Bliskim Wschodzie", z rozkazem "ułatwienia dostarczania ratującej życie pomocy najbardziej bezbronnym ludziom i promowania bezpieczeństwa ludności cywilnej".

Źródła w Izraelu donoszą, że urzędnicy administracji Bidena zasugerowali nawet, że wstrzymają pomoc dla Izraela, jeśli woda i inna pomoc nie zostaną otwarte dla Gazy… Jak dotąd, Biden trzyma się linii okazywania wsparcia najsilniejszemu sojusznikowi USA na Bliskim Wschodzie raczej ostrożnie, jednocześnie uszczęśliwiając skrajnie lewicowych członków swojej partii..

Takie informacje wzburzyły niearabską część społeczeństwa Izraela i niemałą część Żydów amerykańskich... wiem to z własnego podwórka na Florydzie.

Według nowego sondażu ABC News/Ipsos, większość Amerykanów nie pochwala sposobu, w jaki prezydent radzi sobie z konfliktem. Sposób, w jaki Biden poradził sobie z wojną między Izraelem a Hamasem aprobuje około 40% Amerykanów.

Reuters - Israel readies troops near border as hundreds of thousands in Gaza try to evacuate" -" Izrael przygotowuje wojska w pobliżu granicy, podczas gdy setki tysięcy ludzi w Strefie Gazy próbują się ewakuować"

Brutalność i skala uderzenia Hamasu są tak wielkie, że Izrael musi dokonać potężnej riposty. Od niedzieli toczy się zmasowany ostrzał artyleryjski i lotniczy Strefy Gazy. Ma on być wycelowany w obiekty i personel Hamasu, ale nieunikniona jest niemała liczba ofiar wśród ludności cywilnej.

Wizyta Bidena w Izraelu zapewne ma na celu uspokojenie ich obaw co do udzielania pomocy militarnej w walce z Hamasem, chociaż niektórzy komentatorzy w Izraelu poddawali w wątpliwość bezpośredniego udziału US troops w walkach, sugerując że w "jakiś" sposób posłużą do "rozdzielenia" sił zbrojnych Izraela i Hamasu... Dalszy ciąg wizyty w Jordanii ma przypuszczalnie na celu uspokojenie konfliktu  z dyplomacją USA jako mediatorem

Czy Izrael jest gotowy zapłacić cenę wielkiej liczby zabitych wśród własnych żołnierzy? W Strefie Gazy, z jej systemem podziemnych bunkrów i tuneli na głębokości 30–40 metrów, śmiertelność wśród atakujących będzie z pewnością wyższa niż w walkach na otwartej przestrzeni, już nie mówiąc o operacjach specjalnych, które Izraelczycy zwykle kończyli z minimalnymi stratami własnymi.

Dla  Izraela obecna sytuacja jest niezwykle trudna - jaką cenę Izrael jest gotów zapłacić za wielką liczbę zabitych wśród ludności cywilnej Strefy Gazy?.. Chociaż te ofiary nie będą własne ale cudze, ich śmierć, szczególnie jeśli liczba pójdzie w tysiące, bardzo obciąży Izrael w stosunkach międzynarodowych... Netanyahu i rząd izraelski znajdują się pod silną presją publiczną.

Wielu ekspertów twierdzi, że zarówno Hamas, jak i Izrael, popełniają w swojej walce zbrodnie wojenne  Śmiertelne ataki Hamasu na izraelskich cywilów oraz niszczycielskie izraelskie naloty i blokada Gazy wzbudziły oskarżenia wśród międzynarodowych ekspertów prawnych, że obie strony naruszają prawo międzynarodowe.

Należy się spodziewać, że Amerykanie przyczynią się do uśmierzenia tego konfliktu i zaprzestania walk.

Opinia dziennikarza i dyplomaty Witolda Jurasza - "Izrael tą wojnę wygra, ale nie zlikwiduje jej przyczyn."

Dziobaty
O mnie Dziobaty

Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka