Stanisław Staszic napisał "Przestrogi dla Polski" w 1790 roku w trakcie obrad Sejmu Czteroletniego. Kilka lat potem Rzeczpospolita straciła na 123 lata niepodległość... Czy przestrogi Staszica są dla Polaków nadal aktualne?
Stanisław Staszic Wielkim Polakiem był… W chwilach słabości Rzeczpospolitej napisał traktat publicystyczny zawierający przemyślenia nad przyczynami słabości ustrojowych Polski i praktycznej bezsilności wobec zaborców; przedstawił też postulaty naprawy państwa... Kiedyś o tym młodzież uczono w szkołach.
Przestrogi dla Polski ukazały się w trakcie obrad Sejmu Czteroletniego w 1790 roku i stanowiły kontynuację jego myśli zawartych w pracy „Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego” opublikowanej anonimowo w roku 1787. Historycy uważają, że ta praca pobudziła wielki ruch umysłowy przygotowania Sejmu Czteroletniego. Wśród intelektualnych elit przeważała świadomość zagrożenia niepodległościowego Polski. Stanisław Staszic wyraził to w swoich przestrogach.
Stanisław Staszic – „Przestrogi dla Polski z teraźniejszych politycznych Europy związków i z praw natury wypadające: Do Panów, czyli Możnowładców”.
Dla Staszica siłą przewodnią narodu była szlachta, która według niego powinna połączyć swoje wysiłki z potencjałem rozwijającego się mieszczaństwa. Siłą niszczycielską byli Panowie Możnowładcy... Co twierdził Staszic -
„ Zatracili panowie właściwy naszemu narodowi umysł… z jednego kraju zrobili dwa skłócone narody"
„Panowie spowodowali, że Polak stracił zupełnie poczucie sprawiedliwości i prawa. Nie czuje swojej duszy.”
„Ale ponad rozbiór kraju gorsze zło panowie wyrządzili Polakom - zatracili narodowy charakter szlachty… zniszczyli w szlachcie wyniosłość ducha, męstwo, odwagę, stałość w przedsięwzięciu i miłość wolności. Zatracili własny Polaków charakter, nadając szlachcie podłość, wszystkiego bojaźń a na bezprawie i niesprawiedliwość zupełną nieczułość.
Staszic postuluje - "Trzeba koniecznie z powstawaniem naszym podnieść upadły charakter narodu".
Zaangażowany w prace Sejmu Czteroletniego Staszic, zawarł w swoich przestrogach wiele praktycznych uwag dostosowanych do aktualnej sytuacji w kraju i nastrojów elit... Przedmiotem jego zainteresowania stała się przede wszystkim kwestia ustroju Rzeczypospolitej oraz nowoczesna koncepcja narodu.
Spośród jego wielu postulatów wybrałem trzy -
- wprowadzenie rządów republikańskich opartych na zasadach oświeceniowej myśli, które umożliwiałyby zachowanie niepodległości Polski;
- pojmowanie narodu jako całości społeczeństwa: „Zakrzewiajcie nie tylko całość jednego stanu, całość narodu jest Prawem najwyższym”;
- odwołanie się do staroszlacheckich zasad cnoty, patriotyzmu i obyczajowości.
Bez wysilania się na odniesienie tych postulatów do obecnej sytuacji Obywateli, Kraju i Narodu – czy przestrogi Staszica są aktualnie ważne; czy ich wymowa pozostaje przebrzmiałym romantycznym idealizmem i pustym patriotyzmem, który do niczego dobrego nie doprowadził?
Co to jest republika a republika demokratyczna, Polacy w większości nie wiedzą… co znaczy cnota, patriotyzm i obyczajowość, w większości nie pamiętają… czy czują się nadal Polakami – kto to wie?
Wielu moich Rodaków Polaków uważa - „Polska się odrodziła i jest niepodległa, rozwija się dobrze; są w kraju niesnaski i nieporozumienia, ale Polska zmierza prosto w kierunku Wielkości, Wolności i Demokracji”.
Jeszcze więcej Polaków sądzi coś wręcz przeciwnego; albo tak im się wydaje – „Polska się wali; w kraju jest źle albo jeszcze gorzej; nie te sojusze, nie ci przyjaciele; Polacy biorą się za łby; najgorsze przed nami”.
Kilka lat po opublikowaniu swoich przestróg Stanisław Staszic doświadczył upadku Rzeczpospolitej i 123-letnich zaborów... Ale niepodległość powróciła - dzięki nielicznej grupie światłych Polaków którzy o Polskę walczyli... Ci Polacy potrafili zainspirować nie-Polaków, którzy się do tego dzieła przyczynili... Ale II Rzeczpospolita trwała tylko niewiele ponad 20 lat... Potem przyszedł komunizm, socjalizm bez twarzy i z ludzką twarzą; a jeszcze potem nastała wolna Nowa Polska która trwa ponad 40 lat.
Drugą Rzeczpospolitą budowali wszyscy Polacy, a kto i jak buduje Rzeczpospolitą dzisiejszą?
Pytań pozostaje wiele – jaka właściwie ta Polska teraz jest?... Czy charakter narodu pozostaje nadal "upadły"?
Polska jest niepodległa, ale czy jest suwerenna… czy jest w stanie sama wybierać przyszłość, czy wyręczają ją w tym inni… czy wybrana droga do wielkości nie doprowadzi do przepaści… czy skłócenie ze wszystkimi sąsiadami i niegdysiejszymi przyjaciółmi nie spowoduje izolacji kraju i narodu w Europie… czy wybór nowych przyjaźni i zamorskich sojuszy przeobrazi się w stałe związki korzystne dla Polski… czy hasło walki o wolność waszą i naszą, tak często tragiczne w historii, nie jest teraz nadużywane... czy spory i kłótnie wśród Polaków wnoszą coś pozytywnego w budowę bezpiecznej i dostatniej Polski?
Pytanie najważniejsze - z czego i z kogo składają się obecne elity które Polskę prowadzą - myśliciele i uczeni, nauczyciele i inżynierowie, lekarze i prawnicy, politycy i dziennikarze; starzy i młodzi (starych wywalić!); masoni, cykliści i ci drudzy; wyłażący ze wszystkich dziur doradcy i eksperci (oraz nasz dozorca); wszyscy święci... na pewno nie wszyscy, tylko niektórzy, ale - czy są to polskie elity?... A gdyby tak, z nazwiska - kto po obu stronach sceny politycznej elitą jest?...Może do elit dochodzi coś jeszcze, w naturze?
Na Dzień Niepodległości ubieramy naszego szarosrebrnego sedana w dużą i rzucającą się w oczy polską flagę.
Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura