Przed kolejnymi wyborami w USA i efekt domina – czy z deszczu pod rynnę

Po nominacji Joe Bidena na prezydenta i po wygranych wyborach demokraci w USA się mocno zjednoczyli. Partia Demokratyczna zapewniała, że wprowadzenie Bidena do Białego Domu oznacza powrót do pokoju i stabilizacji. Demokraci powiedzieli, że prezydent Biden przywróci porządek i jedność w Ameryce... Zbliża się termin wyborów uzupełniających i na początku 2022 roku zacznie się "inny" rok wyborczy... Czy będzie on mniej ważny niż ten ostatni, w 2020?... To zależy!

Po ośmiu miesiącach tej prezydentury jest bardzo jasne, że przywództwo Bidena nie jest ani uporządkowane ani jednoczące. Według Washington Examiner, negatywny wizerunek tego prezydenta który się powiększa, stał się problemem dla demokratów w całym kraju, zaniepokojonych możliwością porażki w nadchodzących wyborach uzupełniających w 2022 roku.

Panuje ogólna opinia, że prezydentura Bidena to absolutna katastrofa... Nawet Demokraci i media głównego nurtu, które normalnie bronią Bidena przed krytykami, przyznają że - „istnieją pewne obszary, w których ten prezydent wielokrotnie upuszcza piłkę". ... Demokraci idą na całego, na boisku robią kocioł i dążą do zwycięstwa, a lider zespołu "upuszcza piłkę". Paradne !

Kilka tygodni temu Biden został skrytykowany przez CNN za jego nieudolne przekazywanie wiadomości na temat szczepionki zabezpieczającej przed COVID-19... Nie tak dawno temu prezenter NBC News Chuck Todd, przyznał również że prezydent Biden zmaga się z problemami dotyczącymi jego wiarygodności.

Nie jest przesadą stwierdzenie, że administracja Bidena stała się niewiarygodna i nieuczciwa. Pozwala nielegalnym imigrantom przechodzić przez południową granicę kraju; potem każe tym migrantom przelecieć przez Amerykę i wysadza ich gdziekolwiek... Potem illegals zostaną zalegalizowani, otrzymają prawo głosu i będą głosować na Demokratów.

Stwierdzenie, że południowa granica kraju osiągnęła punkt krytyczny, nie odzwierciedla powagi obecnej sytuacji. Do tej pory Administracja nie jest w stanie przytoczyć ani jednej kontrolnej wizyty Bidena w przygranicznych stanach, w ciągu ostatnich dziesięciu lat! W marcu prezydent wyznaczył wiceprezydent Kamala Harris jako osobę odpowiedzialną za sprawy obsługi granicy, ale Harris nie zrobiła absolutnie nic.

Porażki prezydenta są trudne do przeoczenia - zamknięcie rurociągu Keystone, spowodowanie kryzysu gospodarczego, pozostawienie Amerykanów w Afganistanie i spowodowanie śmierci 13 funkcjonariuszy; a teraz obecny stan na południowej granicy który nastąpił w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy. Do tego dołożyły się decyzje strategiczne i wpadki na arenie międzynarodowej.

Przywództwo Bidena jest odzwierciedleniem efektów działania przywódców Partii Demokratycznej. Teraz wielu Amerykanów, zwłaszcza wyborców niezależnych i republikańskich, nie jest zadowolonych z tego, co widzą i słyszą. Nie tylko Niezależni stracili przychylność dla Bidena, ale fatalne notowania prezydenta w stanach „bitewnych” nie są dobre również dla Demokratów.

Liczne sondaże w ciągu tego roku pokazały, że Republikanie najprawdopodobniej odzyskają Izbę Reprezentantów w przyszłym roku. W tempie w jakim sprawy idą, GOP może również odzyskać większość w Senacie.

Dla Demokratów ważne jest aby zapewnić, że Biden i Demokratyczni przywódcy , nie będą nadal narzucać swojego programu porażki, zaniedbań i dystopijnych mandatów Amerykanom.

Wielu obserwatorów politycznych po stronie Dems uważa, że jest najwyższy czas aby Biały Dom podjął zdecydowane działania obronne. Przykładowo, nie mogą pozwolić, aby sytuacja na granicy nadal pozostała niekontrolowana; tak samo jak inne wydarzenia. Zdają sobie sprawę, że o wiele bardziej aktywni w tej materii są Republikanie.

Według Breitbart News, grupa republikańskich gubernatorów zażądała, aby Biden działał zdecydowanie, aby poradzić sobie z aktualną sytuacją.

W poniedziałek, 26 republikańskich gubernatorów napisało list do Bidena, przypominając mu, o co toczy się gra i jakie są jego obowiązki jako prezydenta Stanów Zjednoczonych. W tym liście Bidenowi powiedziano, że jako prezydent ma konstytucyjny obowiązek egzekwowania przepisów imigracyjnych Kongresu.

Co więcej, w liście gubernatorzy GOP nawołują do spotkania z Bidenem w celu omówienia reformy imigracyjnej, całościowego naprawienia obecnego bałaganu i zakończenia koszmaru dotychczasowych jego rządów raz na zawsze. Republikanie przypomnieli również Bidenowi, że stany przygraniczne zostały zmuszone do próby rozwiązania kryzysu granicznego, mimo że podlega on obowiązkom rządu federalnego.

Czas pokaże, jak Biden zareaguje na ten list od 26 republikańskich gubernatorów, ale zaniedbanie obowiązków Bidena na południowej granicy mogą posłużyć jako kolejne argumenty dokładające się do podstaw do jego impeachmentu. Jak zauważyli republikańscy gubernatorzy, Biden ma obowiązek egzekwowania przepisów imigracyjnych, niezależnie od tego, czy osobiście się z nimi zgadza, czy nie!

Istnieje więcej niż wystarczająca liczba powodów aby Biden został postawiony w stan oskarżenia i usunięty z urzędu, ale w obecnej sytuacji i „podziale władzy” w USA jest to niemożliwe.

Wszystkie błędy Bidena stopniowo sabotują usiłowania członków jego własnej partii. Biden jest prezydentem, o którego wybór walczyli Demokraci.' ale nie mają innego wyjścia i muszą poradzić sobie z konsekwencjami. Prostą alternatywą jest wice-prezydent Kamala Harris, ale wielu (nie tylko Dems) uważają, że przejęcie rządów przez Kamala Harris może się stać zejściem z deszczu pod rynnę.

Washington Examiner  twierdzi, że biorąc pod uwagę sposób w jaki sprawy się teraz mają, Demokraci na wygranie wyborów uzupełniających nie mają szans .

Również w temacie szczepień anyCovid-19, Biden zgromadził wielu przeciwników, spędzając zbyt wiele czasu na atakowanie niezaszczepionych ludzi w całym kraju, jak również atakując republikańskich gubernatorów którzy znacznie złagodzili antycovidowe restrykcje, czego domagali się obywatele.

Sondaże z początku tego miesiąca pokazują, że niezależni wyborcy są obecnie w dużej mierze odłączeni od Bidena. Większość notowań prezydenta nie wyglądają dobrze w stanach bitewnych, których Demokraci potrzebują w 2022 roku.

Aby Partia Demokratyczna zachowała lub rozszerzyła swoją niewielką większość w Kongresie, będzie musiała te stany wygrać. Jednak w stanach takich jak Wirginia, Michigan i Iowa ludzie nie są z Bidena zadowoleni.

Sondaż Des Moines Register/ Mediacom przeprowadzony na początku tego miesiąca pokazał, że 62% mieszkańców Iowa nie pochwala Bidena. Demokraci, którzy będą prowadzić kampanię przynajmniej częściowo według programie Bidena, nie będą mogli się czym chwalić.

W Michigan, Wirginii i Iowa Bidenowi brakuje czasu. Sondaż przeprowadzony przez Des Moines Register/ Mediacom nowo ustalił, że 62% mieszkańców stanu Iowa żle ocenia pracę, którą wykonuje Biden.

Jeśli Amerykanie w stanach bitewnych nie są zadowoleni z kierunku demokratycznego prezydenta, dlaczego mieliby ponownie wybrać demokratycznych prawodawców?... Jak twierdzi wielu - ten prezydent, i partia, która pomogła mu zasiąść w Białym Domu – mieszka w la-la land.

Były prezydent Donald Trump byłby w stanie wygrać zarówno z prezydentem Joe Bidenem lub wiceprezydentemn Kamala Harris, gdyby następne wybory odbyły się teraz.... Gdyby!?

Można tak wnioskować, gdyż 1 na 5 Demokratów twierdzi, że dzisiaj zagłosowałby na Trumpa, zgodnie z opublikowaną w czwartek ankietą Rasmussen Reports, dotyczącą 1000 prawdopodobnych amerykańskich wyborców.

Badanie przeprowadzono w dniach 21-22 września. Margines błędu wynosi +/- 3 punkty procentowe.

Trump w bezpośrednich pojedynkach z Bidenem lub Harris wygrałby z dwucyfrową przewagą; 51-41 z Bidenem i 52-39 procent z Harris.

Ale wyborcy są podzieleni co do tego, czy Trump powinien ponownie kandydować w 2024 r.; przy czym 48 procent twierdzi, że byłby to dobry pomysł, a 44 procent twierdzi, że pomysł jest zły.

Sondaż wykazał również że –

*75 procent wyborców z partii Demokratów zagłosowałoby za ponownym wyborem Bidena, podczas gdy 84 procent wyborców Republikańskich twierdzi, że Biden pobiłby Trumpa.

* Wśród wyborców niestowarzyszonych, Trump dostałby 51 procent przeciwko Bidenowi lub Harris, chociaż 14 procent wyborców niestowarzyszonych twierdzi, że wolałoby innego kandydata.

* 49 procent wyborców w wieku 65 lat i starszych twierdzi, że aby Trump rozważał start w wyborach prezydenckich w 2024 roku to zły pomysł, 

*52  procent ocenia podejście Bidena do kwestii imigracyjnych jako słabe, a jego oceny w sprawie imigracji pogorszyły się od kwietnia, kiedy 50 procent wyborców oceniło jego podejście do imigracji jako złe.

* 70 procent wyborców twierdzi, że obecna sytuacja z migrantami na granicy amerykańsko-meksykańskiej jest kryzysem, wobec 66 procent w maju.

* 54 procent twierdzi, że obecne problemy imigracyjne Ameryki są spowodowane bardziej przez politykę Bidena od czasu objęcia urzędu; zaś 37 procent obwinia za to politykę Trumpa.

* Wyborcy uważają, że "agresywny i kontrowersyjny" styl Trumpa "nie był aż taki zły", z przewagą 52-44 procent.

Partia Demokratyczna nie jest teraz w dobrej sytuacji. Złe notowania Bidena i dodają się do innych elementów działających przeciwko Demokratom. Apparently, sytuacja w całej Ameryce jest czynnikiem, który działa korzystnie dla Republikanów, a nie tak bardzo dla Demokratów. Ale pozostaje wiele znaków zapytania.

Czy Biden spowoduje upadek własnej partii w nadchodzących wyborach uzupełniających?...Czy Kamala Harris wkrótce zostanie prezydentem?

Demokraci postrzegają Republikanów i konserwatystów jako swoich największych wrogów. Jednak ostatecznie, to polityka i wybory Demokratów zadziałały przeciwko nim. Jedynymi ludźmi, którzy są obecnie zadowoleni z obecnego przywództwa, są radykalni lewicowcy, socjaliści i komuniści. Oni się wręcz cieszą!

Reszta Amerykanów boi się i czeka na koniec koszmaru tej prezydentury, co może nastąpić kiedy Biden opuści urząd.

Efekt domina jest dla Demokratów negatywny... Ale co dalej po wyborach uzupełniających w 2022? Kamala Harris ?  Wolne żarty!

Trump chciałby wystartować w 2024 roku, ale jego republikańscy doradcy uważają, że nie jest to dla nich najlepsze rozwiązanie.

Dla Demokratów bardzo korzystny jest fakt że zbyt często widać - że największym przeciwnikiem Trumpa nie są Demokraci, ale wielu jego kolegów – Republikanów... I tu leży pogrzebana szansa ewentualnego odzyskania władzy przez Trumpa...

Powtarzam od wielu miesięcy - będzie "jak trzeba"... Tyle, że dla przyszłości Polski nie będzie to obojęyne.