Przed wyborami w USA – pra-wybory na Florydzie

We wtorek 18 sierpnia, mieliśmy na Florydzie Primary Election... To były prawybory, których różne formy i warianty są znane w wielu krajach na całym świecie. 

Listopadowe wybory Prezydenta Stanów Zjednoczonych, to część powszechnych wyborów parlamentarnych, w których wybiera się wszystkich, lub większość, członków organów wykonawczych i ustawodawczych kraju... Wyniki wyborów prezydenckich są przekazywane do urzędujących organów ustawodawczych – o wyborze Prezydenta decyduje Zjazd (Congress) - Izba Reprezentantów (House of Representatives ) i Izba Senacka (Senate)...  Dzień wyborów parlamentarnych może również obejmować wybory dla różnych urzędników federalnych i stanowych.

Podczas wyborów parlamentarnych Amerykanie udają się do lokalów wyborczych przede wszystkim, aby oddać swój głos na Prezydenta. Ale wynik tych głosów - głosowanie powszechne (popular votes).- o zwycięzcy nie decyduje.

O wyborach prezydenckich decyduje Kolegium Elektorów Stanów Zjednoczonych (United States Electoral College), ustanowione na mocy II Artykułu Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Aby wygrać wybory, kandydat musi otrzymać większość głosów elektorskich. W przypadku, gdy żaden kandydat większości nie otrzyma, Izba Reprezentantów wybiera prezydenta, a Senat - wiceprezydenta.

W prawyborach wyborcy mogą wskazać swoje preferencje dla kandydata swojej partii lub kandydata w ogóle do nadchodzących wyborów powszechnych, wyborów lokalnych lub uzupełniających. W zależności od Stanu i jego podziału administracyjnego, wyborcy mogą głosować w prawyborach zamkniętych lub otwartych:  

• Wybory są zamknięte - kiedy na kandydatów z list wyborczych partii, mogą głosować tylko zarejestrowani członkowie tej partii.

• Wybory są otwarte – kiedy głosują wszyscy wyborcy, mogąc oddać głosy na kandydata dowolnej partii.

Floryda należy do stanów w których funkcjonuje system zamknięty.

W uzupełnieniu trzeba dodać, że wyborcy mogą głosować w prawyborach partii tylko wtedy, gdy są zarejestrowanymi członkami tej partii przed dniem wyborów. Niezależni wyborcy uczestniczyć w głosowaniu na dwie główne partie polityczne nie mogą. Termin „niezależny” stosuje się w odniesieniu do osób, które nie są powiązane z żadną partią polityczną.

Już jakieś dwa tygodnie temu, dostaliśmy od lokalnego komitetu wyborczego informacje o możliwości głosowania korespondencyjnego, wraz ze stosownymi formularzami... Z formularzy nie skorzystaliśmy i we wtorek udaliśmy się do naszego lokalu wyborczego, gdzie można było głosować osobiście. 

Głosowanie korespondencyjne i jego wyniki zawsze wzbudzały wrzawę opinii publicznej...

The United States Postal Service (USPS); znana również jako Post Office, U.S. Mail, albo Postal Service, jest niezależną agencją wykonawczą rządu federalnego Stanów Zjednoczonych, odpowiedzialną za świadczenie usług pocztowych w całych Stanach Zjednoczonych.

Pracownicy pocztowi musza przestrzegać zasad federalnych i otrzymują świadczenia federalne; jednak związki zawodowe za pracowników federalnych ich nie uważają, ponieważ usługa pocztowa jest świadczona przez agencje która jest organizacją tylko quasi-federalną. 

Od dawna jest to przedmiotem wielu zadrażnień, a ostatnio wielu sporów i kontrowersji.

Demokraci uważają że organizacja Post Office dyskryminuje pracowników (którzy w wielu Stanach są w większości non-wites), oraz że opóźnia cały system głosowania korespondencyjnego, czemu winien jest jej szef - Trump...  

Republikanie nie zaprzeczają że zwolennikami głosowania korespondencyjnego nie są, gdyż ich zdaniem ten system sprzyja wielu wyborczym fałszerstwom.

W amerykańskich prawyborach nigdy przedtem nie braliśmy udziału; jeśli już, to w wyborach prezydenckich... W dniu wyborów powszechnych w 2016 roku przed lokalami wyborczymi stały gigantyczne kolejki... 

Prawybory nigdy takich tłumów nie przyciągają, ale zadziwiła nas kompletna pustka w lokalu wyborczym i w jego otoczeniu... Na parkingach tylko kilkanaście samochodów... Rzecz jasna, widać było masę chorągiewek i bannerów z nazwiskami lokalnych kandydatów, których wybierano na różne stanowiska... „Vote Tina Polsky”, „ Vote Sheriff Bradshaw”, „ Vote Vaz Vazques”, “Vote Brian Mast”…

Nasz punkt wyborczy mieścił się w naszym Clubhouse, gdzie korzystamy, a raczej korzystaliśmy z większości rozrywek...

Od popołudnia śledziłem wyniki prawyborów na kilku kanałach telewizyjnych i na Internecie...

Floryda jest jednym z kilkunastu swing states, w ktłórych głosy elektorskie decydowały o wyborze Prezydenta... Liczy się zawsze suma głosów z wszystkich stanów, a zdobycie 51% wygranych głosów elektorskich przez kandydata jakiejś partii, oznacza i przejście wszystkich głosów na wygraną partię i zwycięstwo (winner-take-all)

Od 1964 roku jest 538 elektorów; tylu, ilu jest kongresmenów plus trzech przedstawicieli Dystryktu Kolumbii (D.C.). Floryda ma ich 29; tyle samo ma Stan Nowy Jork, więcej tylko Kalifornia (58) i Texas (38). Ilość głosów przypadająca na dany stan, zależy od jego zaludnienia...

Najważniejsze w tym wszystkim było to, że Demokraci na Florydzie, szykowali się do 51% zwycięstwa we wszystkich stanowych kategoriach, co oznaczałoby automatyczne przejęcie wszystkich głosów elektorskich w wyborach Prezydenckich... Wtedy Floryda stałaby się stanem demokratycznym (niebieskim)... Floryda prawie zawsze była „red state”, ale zmieniły to dwie ostatnie rundy wyborcze, w 2008 i 2012 roku. Pierwszą kadencję wygrał na Florydzie Obama z przewagą 2,82%, drugą z 0,88%.

W 2016 wygrał Trump z przewagą 2,1% (w głosowaniu powszechnym)

Według danych z 31 grudnia 2019 na Florydzie jest 21, 5 mln mieszkańców.

Według niedawnej informacji WSVN7News Miami,  przewagę rejestracyjną na Florydzie przed prawyborami mieli Demokraci , ale niezależni, jak zwykle, robili niespodzianki. Według stanu na 30 czerwca 2020 na Florydzie było zarejestrowanych prawie 4,9 mln wyborców republikańskich i ponad 5,1 mln wyborców Partii Demokratycznej. Stan ma prawie 3,8 mln wyborców, którzy albo nie są zarejestrowani w żadnej partii lub są zarejestrowani w innej partii.  

Jeśli kogoś dziwi większa ilość zarejestrowanych wyborców niż mieszkańców Florydy, to  kilkumilionowa różnica wynika z faktu zarejestrowania się na Florydzie wielu mieszkańców z innych stanów (głównie z NY, New Jersey i Pensylwanii)... W większości przypadków zasilają oni elektorat demokratyczny. 

Według wczorajszego doniesienia agencji Associated Press z Tallahassee (stolica Florydy): 

"Results 2020 - Election Day 2020 in the books in Florida. Floridians voting by mail in huge numbers compared to 2016 "

“Mieszkańcy Florydy głosują korespondencyjnie” - to była najważniejsza informacja, innych sensacji nie było. O żadnym "zwycięstwie" Demokratów nie było mowy.

Republikanie i Demokraci idą do wyborów „łeb w łeb”, ale w różnych miejscach na Florydzie bywa zupełnie inaczej...

Wielkie i duże miasta - Miami, Jacksonville, Tampa, Orlando, Talahassee, są liberalne i niebieskie... Do dużych miast ciągnie dużo ludności mniej zamożnej i imigrantów, co sprzyja Demokratom; obrzeża miast, miasta średnie i mniejsze, są na ogół we władaniu Republikanów.

W naszej okolicy panują nastroje pro-demokratyczne, ale na początku sierpnia zawiozłem naszego sąsiada do jego brata w mieście Ocala, za Orlando,  w kierunku Jacksonville... Kawał drogi, prawie 4 godziny jazdy...

Sąsiad mówił, że jedziemy do krainy Trumpa... To rzeczywiście jest inna kraina niż Palm Beach... W Ocala i wielu miasteczkach po drodze  rzucały się w oczy plakaty z podobizną Trumpa i bannery - "Vote Trump", "MAGA", albo "Dems poison America"... U nas tego się nie zobaczy...Ludzie otwarcie złorzeczą na  demokratów i na pewno na Bidena nie zagłosują.

Na razie, na Florydzie bez zmian; ptaszki śpiewają, słońce świeci, szumią oceaniczne fale... Hurricane season i sezon koronawirusowy - w pełni...