dry dry
1258
BLOG

Królikarnia i rzeźby...

dry dry Kultura Obserwuj notkę 11

 

Nie daje się ukryć, że interesują mnie formy przestrzenne. Nie tylko budynki, lecz także i rzeźby, fontanny, ogrody. Lubię patrzeć i obserwować kierunki w jakich zmienia się architektura i sposoby zagospodarowania przestrzennego. Mam wiele satysfakcji z tego jak zmienia się Polska, a Warszawa szczególnie. Podczas spacerów z lunchowymi kanapkami zawędrowałem też do Królikarni, ponieważ jest tam skupisko dwóch interesujących mnie form: architektura i kolekcja rzeźb.
Pałac Królikarnia jest wybitnym dziełem architektury klasycystycznej w Polsce, a zaprojektowany został  przez Dominika Merliniego. Budowę zakończono w 1796 r. Pierwowzorem dla tego typu rozwiązania była renesansowa Villa Rotonda w Vicenzy. wzniesiona przez Andrea Palladio dla biskupa Paolo Almerio, która jest uznawana za czyste piękno w architekturze. Dlatego tez taki odłam architektury klasycystycznej, został nazwany palladianizmem. Styl ten święcił tryumfy w Polsce w XVIII wieku i wiele rezydencji magnackich pobudowano wtedy w tym porządku, szczególnie na Kresach. Fundatorem pałacu Królikarnia był Karolowi de Thomatis, który pochodził z Włoch. Nieopodal postawiono   kuchnię w stylu podobnym i wzorowaną na grobowcu Cecylii Metelli, znajdujący się przy Via Apia w Rzymie. De Thomatis sprzedał  pałac Michałowi Radziwiłłowi, wojewodzie Wileńskiemu w 1816 r. W 1849 Królikarnię nabył Ksawery Pusłowski.  Niestety pałac wraz z kolekcją dzieł sztuki strawił pożar w 1879 r. Jego rekonstrukcji podjął. się Józef Huss. W okresie międzywojennym na zaproszenie hr. Pusłowskiego przebywał w Warszawie gen. Safarbek Malsag, który uratował rodzinę Pudłowskich podczas wojny z rąk czerwonoarmistów. Zajmował się tutaj bogatymi zbiorami bibliotecznymi rodziny. Możliwe, że zamieszkał właśnie tutaj..  Pałac ponownie zniszczono w Powstaniu Warszawskim, bronił go bohatersko Pułk Baszta. Po wojnie pałac odbudowano i był on siedzibą Muzeum Ksawerego Dunikowskiego.
Aktualnie tylko jedna sala zachowała swój przedwojenny charakter. Na terenie Królikarni odbywają się wystawy poświecone sztuce współczesnej, są też  czasowe wystawy dzieł Muzeum Narodowego. Funkcjonuje Park Rzeźby – stała wystawa pod gołym niebem. Jest tam moja ulubiona instalacja współczesna tego typu – Dedal, Krystyny Szwarce-Litworni. Dalej jest jedna ciekawostka. Coś co nazwałem cmentarzem rzeźb. Przy wejściu zaraz, ogrodzone taśmą, na paletach znajdują się resztki różnych instalacji. Dopatrzyłem się tam rzeźby w Adama Myjaka z charakterystycznymi zniekształceniami od cięć. Jest też fragment studium nad  pomnikiem w Policach Mieczysława Waltera. Zdaje się, że w kadrze wygląda to jeszcze bardziej przejmująco niż w rzeczywistości…
 Oprócz tego odbywa się teraz ciekawy projekt przebudowania pałacu, kuchni i podziemi, które mają zostać połączone dla osiągnięcia lepszego efektu imprez kulturalnych i działań wystawienniczych. Ciekawe jest to miejsce ta Królikarnia, która kiedyś, za saskich czasów była po prostu miejscem wypadowym do polowań na króliki, czemu z lubością oddawał się ówczesny dwór Augusta II…

Zobacz galerię zdjęć:

oba budynki razem, tylko to światło takie obce...lecz cóż za kontur budowli :) słynna kuchnia troche detalu...kuchennego z drugier strony, niestety światło słabiutkie... staw po drugiej stronie pałacu, w dawnym parku Pusłowskich trochę parku...cóż za kolory... Królikarnia od oficyny i detale attyki oficyny orzeł, jakże by inaczej... i te piwnice... przechodzimy do rzeźb.. głowy wawelskie, oczywiście dłuta X. Dunikowskiego. Na I planie Mikołaj Rej a tu widok z perspektywy H. Sienkiewicza... Dedal Pomnik Zgrupowania "Baszta" najbardziej nieprawdopodoban rzeźba na uboczu...jak na cmentarzysku... Adam Myjak autorem?
dry
O mnie dry

"Nothing in the World is so powerful as an idea. A good idea never dies and never causes changing its form of life". Frank Lloyd Wright.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Kultura