Zawirowania na rynkach światowych spowodowane kryzysem zmuszają do zadumy dokąd zmierza nie tylko świat, lecz i co zrobić z ciężko zarobionymi pieniędzmi. Trochę żałuję, że nie zrobiłem z nich lepszego pożytku, cóż, bywa i tak…trzeba będzie zarobić nowe i inwestować mądrzej. Tak to już jest. Uczymy się wiec wszyscy, łącznie z maklerami i doradcami finansowymi. Ostatnio panikę na giełdach światowych spowodowało obniżenie ratingu USA po raz pierwszy w historii. Obniżenie ratingów nastąpiło też dla innych krajów ostatnio. Co ciekawsze rating Polski według
Moody’s Investors Service ani drgnął. Agencja uważa, że Polska wytrzyma dobrze kryzys. Za wiarygodnością kredytową Polski przemawia korzystne otoczenie makroekonomiczne, łagodna struktura zadłużenia oraz wiarygodna polityka monetarna prowadzona w ostatnich latach. Do słabych stron gospodarki należy wysoki deficyt budżetowy, a także nie zreformowany system wydatków socjalnych. Moody’s przewiduje dalszy rozwój gospodarki polskiej. W 2011 wzrost gospodarczy według prognoz tej agencji ma wynieść 4%, a w 2012 3,7%. Ciekawa jest tez prognoza inflacji. W 2011 ma wynieść 3,7% a w 2012 : 3%. Jest wiec w tym wszystkim pewna doza optymizmu dotycząca gospodarki i rozwoju Polski w zalewie złych informacji ze świata… A poza tym
liczba bogatych w Polsce rośnie...
P.S, Giełda w USA rośnie hej, kto Polak na ...giełdę ruszaj! Czas zakupu nadszedł :)
garść z informacji z giełdy: jak radzi sobie WIG 20. Najbardziej traci Rosjia. Wiadomo, Putin na wakacjach :) (12:00, 12.08)
"Nothing in the World is so powerful as an idea. A good idea never dies and never causes changing its form of life". Frank Lloyd Wright.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka