Droga donikąd Droga donikąd
27
BLOG

Gruzja - Już teraz mogę powiedzieć brawo Panie Prezydencie!

Droga donikąd Droga donikąd Polityka Obserwuj notkę 3

Nie dawno zadałem pytanie postem, co dalej z Gruzją po naszych deklaracjach przyjaźni polskiej do Gruzinów, w tych złych dla Gruzji czasach. Bałem się, że z naszej strony nic nie będzie. Może jakaś nota dyplomatyczna. Jednak nasz Prezydent zdobył zachował się jak mąż stanu i zaczął działać na płaszczyźnie dyplomatycznej aby zapobiec „unicestwieniu małego kraju” w środku Kaukazu. Kraju ważnym gospodarczo dla całej Europy, zaś dla jej części wschodniej w szczególności. Poruszył całą światową dyplomację, przede wszystkim Unii Europejskiej i krajów NATO, namówił prezydentów Litwy, Łotwy, Estonii i Ukrainy na lot w centrum zdarzeń i wojny do Tblisi. Dołączy do nich Nicolas Sarkozy, prezydent Francji. Otrzymał aprobatę działań ze strony prezydenta Stanów Zjednoczonych.
I chyba cel akcji dyplomatycznej prezydenta Lecha Kaczyńskiego przynosi pierwsze efekty. Właśnie, Prezydent Rosji, Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że podjął decyzję o zakończeniu operacji wojskowej w Gruzji. Miedwiediew ogłosił swoją decyzję na godzinę przed spotkaniem z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym, który w imieniu Unii Europejskiej podjął się mediacji w sporze między Rosją a Gruzją i we wtorek odwiedzi oba kraje. Przy założeniu, że Gruzja zachowa swoją suwerenność i niepodległość, za pewne bez Południowej Osetii, sympatia Gruzinów do Polaków wzrośnie, a to mocniej zdopinguje obie strony, także do działań na polu gospodarczym, czyli uzależnienia Polski od rosyjskiego gazu i ropy. Co do Unii Europejskiej, to nie jestem przekonany, żeby polityka zagraniczna gruntownie uległa zmianie. Poczekamy zobaczymy, może dzisiejszy dzień już coś zmieni.

Już teraz mogę powiedzieć brawo Panie Prezydencie!

"Tylko prawda jest ciekawa" J.Mackiewicz

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka