Wczoraj oglądałem kolejny odcinek cyklu „Cienie PRL-u”, pt. Podziemie niepodległościowe.
W opisie do programu czytamy: „Partyzanci walczący o Polskę z komunistyczną władzą byli prześladowani i zabijani. Odbierano im honor przedstawiając jako zdrajców i bandytów. Okazuje się, że i w wolnej Polsce nie potrafią doczekać się należnego sobie uznania. Natomiast ich oprawcy korzystają z przywilejów, a niekiedy i nadal odbierają kolejne odznaczenia i tytuły. Z trybuny parlamentu Longin Pastusiak dezawuuje WiN, Ryszard Jarzębowski mówi o „mordercach z powojennego podziemia ” a prezydent Kwaśniewski wetuje odebranie przywilejów emerytalnych ubekom. Dlaczego III RP nie uhonorowała należycie członków antykomunistycznego podziemia jednocześnie pozostawiając przywileje tym, którzy podziemie to zwalczali?”
Gorąco polecam ten cykl programów, opracowanych przy współpracy telewizji polskiej i Instytutu Pamięci Narodowej. Kolejny odcinek, kolejna nierozwiązana sprawa za czasów tzw. III RP. Oglądałem i znowu powróciły pytania o historii, o nas samych, o przeszło dwudziestoleciu wolności po 1989 roku. Dlaczego zaraz po odzyskaniu niepodległości w roku 1989, Polska i Polacy dalej żyli w zakłamaniu i fałszu historycznym, a ludzie katowani przez A. Humera i jego kolegów bali się zeznawać przeciwko im i innym UB-ekom. Większość propagandy medialnej, prasa, radio, telewizja nie ośmielało się jasno i otwarcie krzyknąć, że PRL, to był twór stworzony, utrzymywany i rządzony „na bagnetach armii sowieckiej” oraz na trupach żołnierzy AK, WiN-u i innych grup partyzanckich, które walczyły po 1945 z okupantem sowieckim, który tkwił w Polsce od 17 września 1939, aż do 1989 roku. Ba, Nikt nie zauważył w III RP, że trwało to całe 50 lat, z reguły mówiono o „przeszło 40 latach komunizmu. Zaś dla niektórych, głównie spadkobierców PZPR, III RP powinna kontynuować projekt budowniczych polski ludowej. Sama zaś Polska ludowa, to zdaniem wielu to kraina o wiele sympatyczniejsza niż dzisiejsza wersja „kapitalistycznego zamordyzmu”. W końcu za PRL-u, to i wczasy były gwarantowane… Huta Katowice, FSO. Zaś generał Wojciech Jaruzelski to bohater. Za to w mniejszości są Polacy, którzy mają jakąkolwiek świadomość, że ciężkie czasy stalinowskie, to mordy, krwawe „badania” przez oficerów śledczych, na mężczyznach, kobietach i dzieciach, że nasz kochany Radziecki sojusznik, nie dość, że wprowadził nam na bagnetach system komunistyczny, to jeszcze przerobił nasz kraj II RP na PRL, w taki sposób, że ani na krok nie zrezygnował z zaanektowanych ziemi traktatem sowiecko-niemieckim z 23.08.1939. nawet go skorygował na swoją korzyść, zaś wiecznie nas skonfliktował z Niemcami, przyłączając do nas ich tereny.
Teraz widoczny jest efekt tego nowego rozbioru Polski po 1945 w postaci licznych pozwów niemieckich o zwrot ich majątku. Po akcesji Polski do Unii Europejskiej, jeszcze łatwiej jest Niemcom zgłaszać swoje roszczenia. A co z roszczeniami Polaków, którzy zmuszeni byli do pozostawienia swoich ziem na wschodzie? Nic, albo prawie nic. A może Polacy tradycyjnie ujęli się honorem i zrezygnowali z tych roszczeń? Chyba nie, raczej nie wierzą, że można z kimś na Wschodzie o tym rozmawiać. Tym bardziej, że w samej Polsce, nie ma z kim o tym rozmawiać. Karta Polaka, i jej wprowadzenie w życie prawie 20 lat po odzyskaniu niepodległości, mówi sama za siebie. Mówi jak traktujemy naszą historię, jak traktujemy nas samych. Jeszcze w latach 90-tych XXw. szybciej można było usłyszeć o bitwie pod Lenino, niż o Katyniu, czy Monte Casino, jeśli chodzi o przekazy medialne dot. historii.
Ale nikt nie porusza sprawy, że Nadal nie mamy wielu publikacji poświęconych, tamtym formacjom, nie mamy muzeum. A nasi ojcowie i dziadkowie, którzy postanowili walczyć o wolną Polskę, a nie kolaborować, dalej żyją w zapomnieniu, są pochowani w nieoznaczonych mogiłach, zaś ich oprawcy dalej pobierają dodatki do emerytury… i w ogóle wyższe emerytury, chore… Prawda. Dlatego warto pamiętać, że po skorupą, Studia 2, malucha, FWP czy pracy dla każdego, krył się twór polityczny, który został wyniesiony przymusowo, na bagnetach sowietów i polskich kolaborantów, oparty na reżimie komunistycznym, i trupach bohaterów polskiego powstania antyradzieckiego 1944-1956.
Inne tematy w dziale Polityka
