Droga donikąd Droga donikąd
34
BLOG

Jutro pewnie nowe niusy z walki PO z PiS i zero konkretów... Dob

Droga donikąd Droga donikąd Polityka Obserwuj notkę 0

Słucham utworu M.I.O. Paper plane , słucham dźwiękuj niczym z przeładowania broni i strzału i chce mi się strzelać... Jak patrzę na to wszystko. Oczywiście w przenośni.

Nie dawno minęło 50 dni rządów koalicji PO-PSL. Tak jakoś przeszło, nawet nie zauważyłem. Nie zauważyłem, że rządzą. Co prawda mam już dosyć informacji o szukaniu haków na Z.Ziobro, likwidacji CBA, przekrętach Kamińskiego, wręcz mam do nich obrzydzenie. Bo ile można czytać tytuły w stylu:
Pitera: CBA kupowało broń bez uprawnień, Prokuratura Krajowa ujawni "mocne konkrety" o Ziobrze, Śledztwo ws. łapówki, którą miał przyjąć Urbański itp. itd., mam wrażenie, że PO nic innego nie umie od krytykowania PiS. Oczywiście wykształciuchy, czy antymohery już krzyczą, że się czepiam, żebym poczekał, więc czekam. Czekam, na jakiekolwiek działanie. Jak na razie koledzy z PO ganiają się z kolegami z PiS. Co jakiś czas słyszę, że będzie lepiej będzie cud. Super! Mam jednak nieodparte wrażenie, że tak już zostanie. Mam nieodparte wrażenie, że jedynym programem PO jest: „Po PiS chodźby POtop” jest lepszy! To samo dotyczy mediów, w TVN zachwalają Tuska, zaś w TVP ganią. „Polityka” przeprowadza wywiad z Mirosławem G., ofiarą swojego łapówkarstwa, Rzeczpospolita odwrotnie.
Polska ma wielką szansę rozwoju w latach 2007-13, dzięki temu, że jest największym beneficjentem pomocy unijnej. Jest bardzo dużo pieniędzy do wykorzystania. Polska ma mnóstwo problemów do rozwiązania, problemów z budżetem, emigracją, brakiem dobrych dróg, Euro 2012, biurokracją, korupcją, wiele innych, Polacy mają problem ze sobą. Polacy, my jesteśmy rozgrywani przez innych, przez oligarchów, przez inne nacje. Polacy z układu mają dobrze, Polacy z parlamentu mają dobrze, reszta to wiocha, chłam, szara strefa, ci to mają źle i muszą słuchać tych mądrych np. z TVN czy Gazety Wyborczej, chyba, że rozpoczną udany biznes, przebrną przez skarbówki, podatki, urzędników, szlag trafi ich relacje rodzinne, są rolnikami lub wygrają milony w toto lotka.
My Polacy, jeśli pracujemy to na 3+, na pół gwizdka. Szybciej zastanowimy się, co by wykombinować, żeby nie zrobić, a najlepiej nie odpowiadać za tą robotę. Tak jest od sprzątaczki do premiera. Do tego nie mamy własnego zdania, a jak ktoś z nas ma i myśli o nas, to przez innych jest określany jako nacjonalista, antyeuropejczyk, ciemnogród. Niemcy budują sobie centrum „Widoczny znak” słuchając cierpliwie naszych „stękań”, że tka nie można, że nie wypada i robią swoje, a my na forum UE, krytykujemy siebie za to stękanie. My Polacy nie potrafimy pracować, potrafimy walczyć, głównie ze sobą. Jak głosujemy to przeciw. Lub na znajomego. Walczymy głównie o swoje. Swoje w znaczeniu, swoje prawo do jedzenia, samochodu, kawy w pracy, urlopu, reszta nas nie obchodzi. Reszta to „ONI”. Nie my! Moda na egocentryzm nie ułatwia nam zadania kreowania jakiejkolwiek wspólnoty, dochodzący wręcz do hedonizmu. Ja, ja i tylko JA, to najważniejsze hasło. Polacy nie mają elit, prawdziwych autorytetów. Nie ma ich kto poprowadzić, nie ma nas kto poprowadzić. Platforma Obywatelska obiecała wszystko, wszystkim, dlatego ma poparcie prawie wszystkich. PO mówi MIŁOŚĆ, ZAUFANIE. Tylko jak tu z miłością mogą rozwalić np. obecną służbę zdrowia i oświatę, gdy lekarze i nauczyciele, tylko czekają kiedy odbębnią za marne grosze harówkę publiczną na ZUS, aby zarabiać na siebie prywatnie, bez podatku. Jak powiedzieć z miłością górnikom, że dotowanie przez nas wszystkich kopalń to jedno wielkie oszukiwanie się. Tusk mówi, że strajki to domena Kompanii Węglowych, jakby nie wiedział, że te są w części na garnuszku nas wszystkich. Jak z miłościom przekazać parlamentarzystom, że dorzucanie sobie kolejnej podwyżki diet za tak marne rządzenie tym krajem to świnstwo. Świństwo, to ustawy na mocy których płacimy partiom za to, że po prostu są w Sejmie. Dlaczego mam płacić na partię, których nie popieram. Jakby oni rządzili firmą komercyjną, to większość następnego dnia by wyleciała.Jak ich przekonać do poprawienia konstytucji, uprawnień Trybunału Konstytucyjnego, który zajmuje się już wszystkim, tylko nie przestrzeganiem litery ustawy zasadniczej. Jak ich przekonać do budowania służby cywilnej, gdy zatrudniają „swoich”, i płacą im marne grosze, za pracę często przy metodach dystrybucji setek milionów złotych z budżetu. trzeć jak to się posypie. PO pokazuje jak na razie, że nie ma cudów na świecie, dlatego robi to co potrafi, dokopuje PiS-owi.
A moje pytania, no cóż? To pytania człowieka w drodze. W drodze donikąd. Mam nadzieję, że zejdziemy z niej.
Jutro pewnie nowe niusy z walki PO PiS i zero konkretów... Dobranoc Państwu!

"Tylko prawda jest ciekawa" J.Mackiewicz

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka