BLOG
Nasz czarny koń z poprzednich wyborów zniknął ostatnio i nikt oprócz oczywiście mnie tego nie zauważył.
Dedykuję więc Pawłowi, mojemu ulubionemu politykowi, piosenkę którą ktoś może zechce przerobic/uzupełnic nową polska liryką typu disco polo zawierającą zamiast
“who the fuck is Alice”
na przykład:
“where the fuck is Kukiz”
(“łer de fak is Kukiz”)
Inne tematy w dziale Polityka